 |
|
Najbardziej boję się słów "nigdy" i "zawsze", a zaraz potem "nic" i "nikt".
|
|
|
|
Zapchać tą czarną dziurę w duszy. Zapchać, uszczelnić i tak żyć, aby się więcej nie otworzyła.
|
|
|
|
Spotkała, zupełnie przypadkowo, niezwykłego człowieka. Chciałaby, aby był zawsze. Na wieczność. Czuła się przy nim tak wyróżniona i tak jedyna jak przy nikim innym na świecie.
|
|
|
|
Dzień dobry. Cieszę się, że jesteś. Czekałam na Ciebie. Czekać. Czy to samo, co tęsknić?
|
|
|
|
Płakać trzeba w spokoju. Tylko wtedy ma się z tego radość.
|
|
|
|
Wydawało mi się przez chwilę, że to nieprawda że przypadkowo znalazłam się na planie jakiegoś dramatu i że za moment dowiem się, że można teraz zrobić sobie przerwę i że powtórzymy tą scenę jeszcze raz. Ale to nie był film. To mogło się zdarzyć tylko w życiu.
|
|
|
|
Po prostu jest i daje jej pewność, że będzie na wieczność. Boisz się tylko, że ta wieczność - bez tych wszystkich standardowych obietnic - będzie krótka.
|
|
|
|
Samotnym jest się tylko wtedy, gdy ma się na to czas. Ona nie miała czasu. Tak skrzętnie organizowała sobie życie, żeby nie mieć czasu.
|
|
|
|
Żeby był, żeby chciał być, żeby nie zniknął.
|
|
|
|
Jeśli nie wiesz, co powiedzieć, mów prawdę.
|
|
|
|
Zniknął tak samo bez zapowiedzi jak się pojawił.
|
|
|
|
Najbardziej nie mogę pogodzić się z tym, że następnego dnia życie toczyło się dalej. Jak gdyby nigdy nic. Wtedy też świat się nie zatrzymał. Nawet na najkrótszą chwilę. Znowu Bóg niczego nie zauważył..
|
|
|
|
Dodaj komentarz
