głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wyalienowanax3

Byłam zmuszona do perfekcji opanować życiowe przedstawienie i po tysiącu nieudanych prób najzwyczajniej mi się to udało. Wstaję rano i mimo myśli i wspomnień  które uderzają we mnie z większą siłą niż fizyczne ciosy  po prostu udaje szczęście. Maluję szminką na ustach uśmiech  tuszem do rzęs podkreślam ten błysk w oczach  który wszyscy uznają za oznakę radości  a który naprawdę spowodowany jest przez całonocny płacz. Łapię plecak  nie wiedząc nawet czy jest do końca spakowany i wychodzę z domu z jedną pewnością  dotyczącą tego  że właśnie zaczęłam kolejny dzień  który przepełniony będzie walką o to  by nikt nie zauważył  że wewnętrznie  pod grubą warstwą ubrań i kolejną   skóry  ja się cała rozsypuję. Już nawet nie wiem  co dokładnie doprowadziło mnie do takiego stanu. Bez względu na czas  miejsce i sytuację  zawsze wszystko wydaje się być dobrze. Każdy umie dostrzec radość w cudzych łzach  ale nigdy w cudzym uśmiechu nie znajdzie smutku.  dontforgot  blogspot

namalowanaksiezniczka dodano: 9 maja 2013

Byłam zmuszona do perfekcji opanować życiowe przedstawienie i po tysiącu nieudanych prób najzwyczajniej mi się to udało. Wstaję rano i mimo myśli i wspomnień, które uderzają we mnie z większą siłą niż fizyczne ciosy, po prostu udaje szczęście. Maluję szminką na ustach uśmiech, tuszem do rzęs podkreślam ten błysk w oczach, który wszyscy uznają za oznakę radości, a który naprawdę spowodowany jest przez całonocny płacz. Łapię plecak, nie wiedząc nawet czy jest do końca spakowany i wychodzę z domu z jedną pewnością, dotyczącą tego, że właśnie zaczęłam kolejny dzień, który przepełniony będzie walką o to, by nikt nie zauważył, że wewnętrznie, pod grubą warstwą ubrań i kolejną - skóry, ja się cała rozsypuję. Już nawet nie wiem, co dokładnie doprowadziło mnie do takiego stanu. Bez względu na czas, miejsce i sytuację, zawsze wszystko wydaje się być dobrze. Każdy umie dostrzec radość w cudzych łzach, ale nigdy w cudzym uśmiechu nie znajdzie smutku. /dontforgot, blogspot

mam nadzieję  że kiedyś jeszcze się spotkamy. miniemy się na ulicy  będziemy stać obok siebie w autobusie  spotkamy się w centrum handlowym a potem zaprosimy na kawę. najpierw porozmawiamy o naszej pracy  jakie mamy plany na przyszłość. w końcu któreś z nas powie 'a pamiętasz jak?'  spojrzymy sobie w oczy i zamilkniemy. przed oczami przejdzie nam wspólne spędzone 2 lata  każde spotkanie  każda rozmowa i kłótnia. wstaniemy  pożegnamy się i każdy pójdzie w swoją stronę. ale już nic nie będzie takie samo  coś nas poruszy w środku a jeszcze przez kolejne nocy będziemy mieć siebie w myślach.

namalowanaksiezniczka dodano: 9 maja 2013

mam nadzieję, że kiedyś jeszcze się spotkamy. miniemy się na ulicy, będziemy stać obok siebie w autobusie, spotkamy się w centrum handlowym a potem zaprosimy na kawę. najpierw porozmawiamy o naszej pracy, jakie mamy plany na przyszłość. w końcu któreś z nas powie 'a pamiętasz jak?', spojrzymy sobie w oczy i zamilkniemy. przed oczami przejdzie nam wspólne spędzone 2 lata, każde spotkanie, każda rozmowa i kłótnia. wstaniemy, pożegnamy się i każdy pójdzie w swoją stronę. ale już nic nie będzie takie samo, coś nas poruszy w środku a jeszcze przez kolejne nocy będziemy mieć siebie w myślach.
Autor cytatu: whistle

Nie zmuszę go żeby mnie kochał więc nie wydzwaniam do niego całymi dniami choć wiem  że i tak nie odbierze. Nie czekam już na wiadomość od niego bo nie chcę się znów zawieść. Nie płaczę po nocach bo łzy i tak nic nie dadzą. Po prostu mam nadzieję  że nadejdzie w chwila w której on poczuje  że czegoś mu brakuje. Może będzie wtedy szedł na trening albo palił fajki z kolegami i coś zakuje go w środku. Sięgnie po telefon  wybierając mój numer kliknie zieloną słuchawkę ale oprócz skrzynki pocztowej nie usłyszy niczego innego. Podejdzie pod mój dom i od sąsiadów dowie się  że niedawno się wyprowadziłam. Nie będzie mógł spać w nocy aż w końcu zobaczy mnie na ulicy z innym i rozpierdoli go od środka.

namalowanaksiezniczka dodano: 9 maja 2013

Nie zmuszę go żeby mnie kochał więc nie wydzwaniam do niego całymi dniami choć wiem, że i tak nie odbierze. Nie czekam już na wiadomość od niego bo nie chcę się znów zawieść. Nie płaczę po nocach bo łzy i tak nic nie dadzą. Po prostu mam nadzieję, że nadejdzie w chwila w której on poczuje, że czegoś mu brakuje. Może będzie wtedy szedł na trening albo palił fajki z kolegami i coś zakuje go w środku. Sięgnie po telefon, wybierając mój numer kliknie zieloną słuchawkę ale oprócz skrzynki pocztowej nie usłyszy niczego innego. Podejdzie pod mój dom i od sąsiadów dowie się, że niedawno się wyprowadziłam. Nie będzie mógł spać w nocy aż w końcu zobaczy mnie na ulicy z innym i rozpierdoli go od środka.
Autor cytatu: whistle

BEZ GÓRNOLOTNYCH MYŚLI  ROZDZIAŁ X: http:  bezgornolotnychmysli.blogspot.com 2013 05 x pary z ust chemia zmieszana z potem.html

definicjamiloscii dodano: 9 maja 2013

poróżnił nas system wartości. on u mnie był na pierwszym miejscu. ja u niego również. zaraz za kolegami.

abstracion dodano: 9 maja 2013

poróżnił nas system wartości. on u mnie był na pierwszym miejscu. ja u niego również. zaraz za kolegami.

jest różnica we wczesnym kładzeniu sie spać  kiedy nie możesz doczekać sie następnego dnia  a miedzy tym gdy kładziesz sie jak najwcześniej możes bo masz dość samotnych wieczorów.

abstracion dodano: 9 maja 2013

jest różnica we wczesnym kładzeniu sie spać, kiedy nie możesz doczekać sie następnego dnia, a miedzy tym gdy kładziesz sie jak najwcześniej możes bo masz dość samotnych wieczorów.

najpierw nie wiesz kiedy  i jak to sie stalo ale kochasz go. równie oszołomiona nie orientujesz sie  kiedy jest Ci lepiej bez niego.

abstracion dodano: 9 maja 2013

najpierw nie wiesz kiedy, i jak to sie stalo ale kochasz go. równie oszołomiona nie orientujesz sie, kiedy jest Ci lepiej bez niego.

chcę żebyś tu był i nigdy już nie pozwalał mi się martwić. chcę czuć  że jesteś obok  i wszystko z Tobą dobrze. proszę  nie każ mi znowu wylewać litrów łez  przez Ciebie.    kissmyshoes

namalowanaksiezniczka dodano: 8 maja 2013

chcę żebyś tu był,i nigdy już nie pozwalał mi się martwić. chcę czuć, że jesteś obok, i wszystko z Tobą dobrze. proszę, nie każ mi znowu wylewać litrów łez, przez Ciebie. || kissmyshoes

I nie zakładaj  że ten facet jest nic nie warty  zranił szereg dziewczyn  związki chuj dla Niego znaczyły i nie warto niczego z Nim próbować  nie można Mu zaufać. Bo nawet ten facet  ten drań znajduje w życiu swoją Księżniczkę  kobietę swojego życia przy której żałuje swojej przeszłości  a jednocześnie ma świadomość  że może gdyby nie ona   nie spotkałby tego Skarbu. Narkotyki  alkohol schodzą na drugi plan  chce Jej  właśnie Jej poświęca swoje wolne chwile  a każdy dzień z tych przepełnionych melanżami czy jointami na szybko nagle jest najlepszy  gdy przesypia Go z Nią w ramionach. Ten skreślony skurwiel też potrafi kochać.

definicjamiloscii dodano: 8 maja 2013

I nie zakładaj, że ten facet jest nic nie warty, zranił szereg dziewczyn, związki chuj dla Niego znaczyły i nie warto niczego z Nim próbować, nie można Mu zaufać. Bo nawet ten facet, ten drań znajduje w życiu swoją Księżniczkę, kobietę swojego życia przy której żałuje swojej przeszłości, a jednocześnie ma świadomość, że może gdyby nie ona - nie spotkałby tego Skarbu. Narkotyki, alkohol schodzą na drugi plan, chce Jej, właśnie Jej poświęca swoje wolne chwile, a każdy dzień z tych przepełnionych melanżami czy jointami na szybko nagle jest najlepszy, gdy przesypia Go z Nią w ramionach. Ten skreślony skurwiel też potrafi kochać.

To jest najkruchsze   życie. Dzisiejszy oddech nie daje Ci żadnej gwarancji na to  że jutro też się pojawi. W jednej chwili po prostu możesz zgasnąć. Ty czy ktoś dla Ciebie bosko ważny  dlatego bezwzględne przywiązanie do drugiego człowieka to najgłupsze z możliwych posunięć. Teraz jesteś  oddychasz tą osobą  nazajutrz wierzchem dłoni dotykasz jej lodowatego policzka i cicho się żegnasz i idź naprzód. Rusz  rusz bez serca.

definicjamiloscii dodano: 8 maja 2013

To jest najkruchsze - życie. Dzisiejszy oddech nie daje Ci żadnej gwarancji na to, że jutro też się pojawi. W jednej chwili po prostu możesz zgasnąć. Ty czy ktoś dla Ciebie bosko ważny, dlatego bezwzględne przywiązanie do drugiego człowieka to najgłupsze z możliwych posunięć. Teraz jesteś, oddychasz tą osobą, nazajutrz wierzchem dłoni dotykasz jej lodowatego policzka i cicho się żegnasz i idź naprzód. Rusz, rusz bez serca.

W założeniach to nawet nie wiem  czy powinno mnie to poruszać  interesować  wzbudzać podziw czy żal lub jeszcze jakąś inną reakcję. Od niechcenia odczytuję te wiadomości  odpisując cokolwiek z ulgą  że bliższa relacja z tą osobą mnie już nie dotyczy. Zero imponowania. Duma po jednej odmowie wyjścia na piwo  by potem się zjarać jointem? Zioło  alkohol  fajki na porządku dziennym bez jakiejkolwiek umiejętności wymówienia słowa  wystarczy . Do maksimum i ponad granice  z używkami uznanymi za największy priorytet  odsuwając na bok przyjaciół  dziewczynę i inne  jak sądziłam  ważniejsze sprawy. Bezmyślność  pochopność  tak jakby świat mógł poczekać  jakby to co jest tu i teraz nie miało żadnego wpływu na jutro. Puste obietnice w słowach:  zmienię się  mam dla kogo   by nie robić nic  czekać  aż wszystko zmieni się samoistnie.

definicjamiloscii dodano: 7 maja 2013

W założeniach to nawet nie wiem, czy powinno mnie to poruszać, interesować, wzbudzać podziw czy żal lub jeszcze jakąś inną reakcję. Od niechcenia odczytuję te wiadomości, odpisując cokolwiek z ulgą, że bliższa relacja z tą osobą mnie już nie dotyczy. Zero imponowania. Duma po jednej odmowie wyjścia na piwo, by potem się zjarać jointem? Zioło, alkohol, fajki na porządku dziennym bez jakiejkolwiek umiejętności wymówienia słowa "wystarczy". Do maksimum i ponad granice, z używkami uznanymi za największy priorytet, odsuwając na bok przyjaciół, dziewczynę i inne, jak sądziłam, ważniejsze sprawy. Bezmyślność, pochopność, tak jakby świat mógł poczekać, jakby to co jest tu i teraz nie miało żadnego wpływu na jutro. Puste obietnice w słowach: "zmienię się, mam dla kogo", by nie robić nic, czekać, aż wszystko zmieni się samoistnie.

Za mało Cię mam. Wyczuwalny niedobór Twojej obecności  który zdaje się być nie do wyeliminowania. Nawet kiedy już będziemy mieli to mieszkanie  irracjonalnie z tą wanną w sypialni i będziemy my o poranku z kawą zagrzebani w kołdrze  udający rozleniwionych  a w rzeczywistości nie mogących rozstać się ze swoim wzajemnym ciepłem  będą te wspólne wieczory  noce   i nawet wtedy przywykniemy i znów  znów będzie Cię za mało tutaj dla mnie  jak narkotyku  który nigdy nie poznał granic.

definicjamiloscii dodano: 6 maja 2013

Za mało Cię mam. Wyczuwalny niedobór Twojej obecności, który zdaje się być nie do wyeliminowania. Nawet kiedy już będziemy mieli to mieszkanie, irracjonalnie z tą wanną w sypialni i będziemy my o poranku z kawą zagrzebani w kołdrze, udający rozleniwionych, a w rzeczywistości nie mogących rozstać się ze swoim wzajemnym ciepłem, będą te wspólne wieczory, noce - i nawet wtedy przywykniemy i znów, znów będzie Cię za mało tutaj dla mnie, jak narkotyku, który nigdy nie poznał granic.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć