 |
dzisiaj jestem brudną dziewczyną, od wspomnień - które niszczą tyle miesięcy zapominania. od bólu - który wypełnia większość mojego życia, od myśli - bo ciągle w nich siedzisz. od Ciebie - bo nie mogę się Ciebie pozbyć z mojego serca. / samowystarczalna
|
|
 |
dzisiaj nie zbliżajcie się do mnie, bo mogę wam ubliżyć. / samowystarczalna
|
|
 |
robiłam dla Ciebie tak wiele, znajdowałam czas kiedy Tobie to odpowiadało, olewałam plany tylko po to by spotkać się z Tobą, po to żeby wtulić się w Twoje ramiona, bo tylko tam czułam się naprawdę bezpieczna i szczęśliwa. byłam obok Ciebie zawsze, kiedy tylko tego pragnąłeś, robiłam tak, aby to Tobie było lepiej w tym związku, nie mi. a Ty co dałeś mi w zamian za rok poświęcenia? nic, kompletnie nic. nawet głupiego 'cześć' na ulicy nie potrafisz wypowiedzieć. / samowystarczalna
|
|
 |
Ja zabiorę Cię nad Wisłę,
będziemy pić, palić, gadać, wspominać, myśleć...
|
|
 |
chciałbys cofnąć czas, lecz ludzi nie zmienisz, zapamiętaj...
|
|
 |
nie rozumiem tego, może mi to łaskawie wytłumaczysz ? to Ty chciałeś końca, więc dlaczego robisz wszystko bym to ja żałowała, że to wszystko się skończyło?! / samowystarczalna
|
|
 |
daj jakiś znak, nie możemy cały czas tak bezczynnie w miejscu stać / samowystarczalna
|
|
 |
Jesienne wieczory zmuszają nas do rozmyślania, wylewania łez , poczucia że nikogo nie mamy . Nienawidzę jesieni .
|
|
 |
I jestem pewny, to nie przypadek, gdy chodzi o nas.
|
|
 |
pierwsza widzialam jego łzy, pierwsza uslyszalam że kocha.
|
|
 |
Uśmiechnął się do mnie, burząc w ten sposób wewnętrzny mur jaki wzniosłam, żeby się obronić przed zakochaniem się w nim po uszy.
|
|
|
|