głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wtfv

Za te wszystkie wylane łzy i nieprzespane noce dostała od niego tylko sztuczne 'sory mała'

pozdropotancz dodano: 10 sierpnia 2012

Za te wszystkie wylane łzy i nieprzespane noce dostała od niego tylko sztuczne 'sory mała'

Nie rozumiem sensu tych chwil i do dziś myśle gdzie byśmy dziś byli.   Pezet.

pozdropotancz dodano: 10 sierpnia 2012

Nie rozumiem sensu tych chwil i do dziś myśle gdzie byśmy dziś byli. / Pezet.

Pocałowałbym Cie w usta  by poczuć smak życia.   Pezet.

pozdropotancz dodano: 10 sierpnia 2012

Pocałowałbym Cie w usta, by poczuć smak życia. / Pezet.

Chciałabym żebyś był  tu i teraz  bez żadnego ale. Przyszedł  przytulił  nie mówiąc nic. To by rozwiązało wszystkie moje problemy  nie wierzysz? Przyjdź.

pozdropotancz dodano: 10 sierpnia 2012

Chciałabym żebyś był, tu i teraz, bez żadnego ale. Przyszedł, przytulił, nie mówiąc nic. To by rozwiązało wszystkie moje problemy, nie wierzysz? Przyjdź.

przytulałeś   robiłeś nadzieje   ale twoim zdaniem to nic nie znaczyło i nigdy nie byliśmy razem

pozdropotancz dodano: 10 sierpnia 2012

przytulałeś , robiłeś nadzieje , ale twoim zdaniem to nic nie znaczyło i nigdy nie byliśmy razem

nowa wiadomość  i ta nadzieja że to od Ciebie .

pozdropotancz dodano: 10 sierpnia 2012

nowa wiadomość, i ta nadzieja że to od Ciebie .

Szkoda  że nasze pięciogodzinne rozmowy i marudzenie kto kogo bardziej lubi pójdą się pierdolić  ale pech się mówi.

pozdropotancz dodano: 10 sierpnia 2012

Szkoda, że nasze pięciogodzinne rozmowy i marudzenie kto kogo bardziej lubi pójdą się pierdolić, ale pech się mówi.

proszę  uderz  mnie w twarz  gdy przy poznaniu  kolejnego faceta  powiem  że jest inny niż wszyscy.

pozdropotancz dodano: 10 sierpnia 2012

proszę, uderz, mnie w twarz, gdy przy poznaniu, kolejnego faceta, powiem, że jest inny niż wszyscy.

A może gdybym cię wtedy tam nie spotkała  może gdybym wtedy cię bliżej nie poznała. Może gdybym unikła smaku twoich ust. Może nie poczulibyśmy tej toksycznej miłości znów.

pozdropotancz dodano: 10 sierpnia 2012

A może gdybym cię wtedy tam nie spotkała, może gdybym wtedy cię bliżej nie poznała. Może gdybym unikła smaku twoich ust. Może nie poczulibyśmy tej toksycznej miłości,znów.

Odszedłeś z dość retorycznym pytaniem: Zastanów się  czy to ma sens. A ja milczałam. Ale to nie było tak  że mi nie zależało  o nie. Po prostu nie byłam na tyle silna  żeby powiedzieć: zostań  potrzebuję Cię..

pozdropotancz dodano: 10 sierpnia 2012

Odszedłeś z dość retorycznym pytaniem: Zastanów się, czy to ma sens. A ja milczałam. Ale to nie było tak, że mi nie zależało, o nie. Po prostu nie byłam na tyle silna, żeby powiedzieć: zostań, potrzebuję Cię..

jesteś moją teraźniejszością i przyszłością  nie wspomnieniem

zozolandia dodano: 8 sierpnia 2012

jesteś moją teraźniejszością i przyszłością, nie wspomnieniem

I pamiętam kiedy go poznałam  to było tak oczywiste że jest dla mnie tym jedynym. Oboje wiedzieliśmy to od samego początku. I wraz z upływem czasu  wszystko stawało się trudniejsze   musieliśmy mierzyć się z wieloma przeciwnościami losu. Błagałam by został. By przypomniał sobie co było między nami na początku. Był charyzmatyczny  zniewalający  elektryzujący i wszyscy o tym wiedzieli. Kiedy wchodził do pomieszczenia  każda kobieta patrzyła w jego kierunku  wszyscy wstawali by z nim porozmawiać. Był jak ta hybryda  mieszanka człowieka  który nie mógł zapanować nad samym sobą. Zawsze odnosiłam wrażenie  że był rozdarty pomiędzy byciem dobrą osobą  i korzystaniem ze wszystkich możliwości jakie życie oferowało człowiekowi tak wspaniałemu  jak on. Rozumiałam sposób w jaki funkcjonuje i kochałam go. Kochałam go  kochałam go  kochałam go  kochałam go... I wciąż go kocham. Kocham go.   lana del rey

zozolandia dodano: 3 sierpnia 2012

I pamiętam kiedy go poznałam, to było tak oczywiste że jest dla mnie tym jedynym. Oboje wiedzieliśmy to od samego początku. I wraz z upływem czasu, wszystko stawało się trudniejsze - musieliśmy mierzyć się z wieloma przeciwnościami losu. Błagałam by został. By przypomniał sobie co było między nami na początku. Był charyzmatyczny, zniewalający, elektryzujący i wszyscy o tym wiedzieli. Kiedy wchodził do pomieszczenia, każda kobieta patrzyła w jego kierunku, wszyscy wstawali by z nim porozmawiać. Był jak ta hybryda, mieszanka człowieka, który nie mógł zapanować nad samym sobą. Zawsze odnosiłam wrażenie, że był rozdarty pomiędzy byciem dobrą osobą, i korzystaniem ze wszystkich możliwości jakie życie oferowało człowiekowi tak wspaniałemu, jak on. Rozumiałam sposób w jaki funkcjonuje i kochałam go. Kochałam go, kochałam go, kochałam go, kochałam go... I wciąż go kocham. Kocham go. /lana del rey

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć