 |
|
Pozdrawiam wszystkie talenciary, które popularność zyskują na twórczości innych użytkowników, bądź autoreklamie własnego profilu, dla których szczytem sławy jest wysokie miejsce w rankingu i po dwieście plusików przy każdym wpisie.. Prawdziwe talenty nie potrzebują rozgłosu i nie próbują siłą zabłysnąć. Amen.
|
|
 |
Dziękuje Boże, że mi go dałeś, że postawiłeś go na mojej drodze, że jesteśmy razem, szczęśliwi; że nie są u nas na porządku dziennym awantury i litanie wyzwisk; że on wie co mam na myśli, nawet jeśli nie zdarzyłam nic jeszcze powiedzieć; że zawsze potrafimy dojść do kompromisu; że uwielbimy się nawzajem denerwować, tłumacząc, że to tak z miłości; że nie musimy sobie stawiać głupiego ulimatum. Dziękuje Boże, że jedyną naszą poważną kłótnią , która powtarza się dzień w dzień dotyczy tego kto kogo bardziej kocha.
|
|
 |
nie wiem co będzie dalej, dlatego zgodnie z zasadą 'Carpe diem' - kieliszki w górę!
|
|
 |
wejść na szczyt
i pozdrowić środkowym palcem
tych cwaniaków na dole.
|
|
 |
obiecaj mi, że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy, ile razem przeżyliśmy i ile jeszcze przejdziemy obiecaj mi, że będziemy zawsze i nie będziemy musieli przypominać sobie, że powinniśmy być obiecaj mi, że za miesiąc, pół roku czy dwa lata z takim samym zapałem będziemy planować swoje wspólne życie obiecaj mi, że będąc na drugim końcu świata nie będę musiała zastanawiać się co w tym momencie robisz, bo właśnie będziemy kolejną godzinę gadać przez telefon obiecaj mi, że nigdy nie będę musiała płakać podczas oglądania naszych wspólnych zdjęć obiecaj mi, że nie muszę się niczego obawiać. obiecaj mi..\\
eeiiuzalezniasz
|
|
 |
|
Czasem największą przeszkodą do osiągnięcia szczęścia jest osoba, która powinna dążyć do tego byś była zadowolona z życia.
|
|
 |
|
A jutro mogłabym się nie obudzić, tak do południa. Pierdolić wszystko co nadejdzie ze wschodem słońca, wstając, gdy życie w mieście będzie najintensywniejsze. Nie będę musiała wtedy siedzieć siedem godzin w szkole, wysłuchując, że stać mnie na więcej i nic z tym nie robię. /pierdolisz.
|
|
 |
|
jeśli usłyszę od Ciebie, że wszystko co było nic nie znaczyło, odejdę bez słowa, zacznę żyć od nowa. samotność to będzie moja druga połowa, a gdy kiedyś spotkasz mnie na ulicy po prostu odwróć głowę, przecież będę dla Ciebie niczym.
|
|
 |
można kogoś znać całą podstawówkę, trzy lata gimnazjum i dwa lata szkoły średniej i nadal nic o niej nie wiedzieć.
|
|
 |
|
i choć nie chce Ci znowu ulegać, nie potrafię rozmawiać z Tobą jak z kolegą.
|
|
 |
|
Rozsądek mówi nie nie pij, jednak myślę - CHLEJ.
|
|
|
|