|
Przyjdź do mnie we śnie, a wtedy za dnia znowu będę szczęśliwy. Bo noc po wielokroć wynagrodzi beznadziejną tęsknotę dnia.
|
|
|
Byliśmy umówieni między kołdrą, a prześcieradłem.
|
|
|
Zaczęliśmy od przypadkowego “cześć” i tak wędrując po całonocnych rozmowach i spotkaniach skończyliśmy na milczeniu.
|
|
|
Więc przeciągnij mnie przez piekło, jeśli to oznacza, że będę mógł trzymać cię za rękę
|
|
|
Już nie wiem sam, ile potworów pod łóżkiem mam i czy największy z nich nie pod, a na łóżku śpi.
|
|
|
Cynik to człowiek, który wąchając kwiatki, rozgląda się jednocześnie za trumną.
|
|
|
Oddzwonię później, bo teraz nie mogę przeklinać.
|
|
|
Kiedyś i dziś to są dwie różne sprawy
Kiedyś biegałeś, dzisiaj jesteś zabiegany
Kiedyś marzyłeś, teraz snujesz plany
Kiedyś wierzyłeś, teraz bywasz przekonany
|
|
|
Genialna zdolność kobiety - zapominać - jest czymś innym niż talent damy - nie przypominać sobie.
|
|
|
Prawda jest jak prostytutka. Dużo kosztuje, wielu jej chce, ale nikt jej nie kocha.
|
|
|
Tylko starożytni Grecy mieli bóstwa pijaństwa i radości. Dionizosa i Bachusa. My mamy za to Freuda, kompleks niższości i psychoanalizę. Boimy się wielkich słów w miłości, a lubimy je w polityce. Smutne pokolenie.
|
|
|
Jeżeli psychiczne morderstwo nie jest jednoznaczne z gwałtem na cudzych emocjach, to czymże jest? Jeżeli to marzenie, to znaczy, że nie może się ziścić? A może to jedynie preludium tego, do czego zdolny jest posunąć się wytrącony z równowagi człowiek...
|
|
|
|