 |
wpadł do mieszkania krzycząc głośno ' mam coś dla Ciebie ' . zaśmiałam się cicho czekając na Jego wejście do pokoju. skradł się po cichu, by znienacka móc pocałować Mnie w policzek. ' proszę bardzo ' rzucił podając Mi do ręki siatkę cytryn. ' co to ma być? ' rzuciłam śmiejąc się. ' Twoja mama zadzwoniła i powiedziała, że jesteś chora i siedzisz w domu, i mam się Tobą zaopiekować ' odpowiedział. ' i co teraz? ' wyjąkałam znad komputera. ' teraz, wejdziesz grzecznie do łóżka, ja przyniosę Ci gorącą herbatę, kilka antybiotyków i witaminę C, wygrzejesz się i będziesz zdrowa ' syknął zamykając Mi przed nosem laptopa. ' i nie ma, że nie chcesz ' zaśmiał się ironicznie. chwilę później siedziałam już zawinięta w koc i oczekiwałam na Jego przyjście z herbatą. miał wielki wpływ w stosunku do Mnie. i chyba Jemu jedynemu pozwalałam na takie manipulacje. bo Jego jedynego tak cholernie kochałam. bo Jemu jedynemu oddałam swoje serce. bo był ze Mną zawsze i bez względu na wszystko. [ yezoo ]
|
|
 |
Dorośli - mówią mi – dorośnij, wielcy kreatorzy szarej prozy codzienności / Buka
|
|
 |
Gdzieś tam Ja i Ty, róże pod nieboskłonem, i choć wieje chłodem, pomimo braku światła, nadziei płomień tli się w naszych płatkach i to nie koniec jest, to nie porażka bo nawet na betonie czasem piękny kwiat wyrasta. / SumaStyli
|
|
 |
Wśród brudnych krawężników i szarej monotonii
gdzie czas stoi, dni płyną w kroplach alkoholi / SumaStyli
|
|
 |
Dobrze pamiętam ten sen jako dzieciak chciałem uciekać
chciałem biec jak najdalej nawet w przepaść / SumaStyli
|
|
 |
Człowiek dopasowuje się do otoczenia
patrzy przez pryzmat tego, że nic się nie zmienia / SumaStyli
|
|
 |
Dzieci wesoło w parku za szkołą
zapaliły papierosy, wyciągnęły zioło / SumaStyli
|
|
 |
Płyniemy w ten świat oceanem łez szczęścia / SumaStyli
|
|
 |
Odlećmy myślami, dziś w tamte czasy, do tamtych dni które dobrze znamy. / Pezet
|
|
 |
Tutaj sny rzadko pokrywają realia. / W.E.N.A
|
|
 |
Żyjemy na marginesie spolecznym
bez dobrych intencji na to nie naniesiesz korekty / W.E.N.A
|
|
 |
Taki stan świadomości cie hartuje,
charakter szlifuje, tak się wychowuje / RPK
|
|
|
|