 |
|
Podpaliłabym swoje serce, żebyś zobaczył światło, kiedy zgubisz do mnie drogę./esperer
|
|
 |
Podpaliłabym swoje serce, żebyś zobaczył światło, kiedy zgubisz do mnie drogę./esperer
|
|
 |
Pchnął mnie na łóżko z taką siłą, że poczułam pod kręgosłupem twardość podłogi. Przyciągnęłam go do siebie i zaczęłam całować z taką namiętnością jakby od tego zależały losy świata. Kolejne warstwy ubrań padały obok nas, a jedyne co widziałam to grę mięśni jego ciała,spojrzenie, które mówiło, że każda komórka jego ciała mnie w tej chwili pożąda. Miałam tak samo. Nie wiem sama czy to był seks, czy pierwszy krok do nieba. Nie wiem czy to była miłość czy zwykły wybuch gorąca. Wiem tylko, że ślady po moich paznokciach na jego plecach długo nie dadzą mu zapomnieć jak spalał się w mojej rozkoszy. Miałam czerwone policzki, nie od wstydu, a od tego nagłego wybuchu uczucia. Potem paliliśmy papierosy. Fajkę zgasiłam na jego sercu, już zawsze będzie nosił moje znamię./esperer
|
|
 |
wszystko w środku mi siada.
|
|
 |
'kręciłam się po okolicy,zawsze patrząc z opuszczoną głową na wszystko,co widzę? pomalowane twarze wypełniają miejsca,których nie mogę osiągnąć.'
|
|
 |
błędy trzymają mnie za ręce,a naiwność bije po twarzy.
|
|
 |
rany na sercu,które nie mogą się zagoić bo znów zadajesz ciosy,robisz nowe rany. dlaczego? odejdź proszę,nie pragnę już od Ciebie nic. już nawet nie pragnę byś o mnie pomyślał w chwili kiedy umieram,bo nie ma ciebie obok. pragnę tylko tego by wymazać cię z serca,by zapomnieć chwile,które dawały radość. nie chcę walczyć już o tą miłość,której już nie ma. chcę być szczęśliwa,chcę zaznać szczęścia,czy to tak wiele? co dnia czuję jak naruszasz moje serce kijem bejsbolowym. więc wiesz jaki to ból? wiesz co czuję wtedy kiedy ból nie daje możliwości na oddech? wiesz jakie to uczucie,kiedy umierasz przez kogoś komu dałaś tyle miłości?
|
|
|
|