 |
A ja go widziałam tak często, że aż się zakochałam.
A teraz widuję go tak rzadko, że trudno mi zapomnieć.
|
|
 |
Idę znów na papierosa , by pośród dymu nikotyny utracić wspomnienia.
Pierwszą i ostatnią rzecz, która nas łączy.
|
|
 |
on całował mnie w policzek na powitanie.
on przytulał, gdy płakałam i rozmawiał, patrząc mi głęboko w oczy.
mówił, że jestem dla niego księżniczką, skarbem i osobą, bez której nie przeżyje.
|
|
 |
Kocham go ? Nie wiem . Na pewno więcej , niż lubię .
Na pewno jest dla mnie ważny . Na pewno ma najfajniejszy uśmiech
i oczy na świecie . Na pewno ma mnie w dupie .
|
|
 |
Żadne z nas nie wymarzę z pamięci tego, co było.
To wszystko nigdy tak po prosty się nie skończy,
bo dla siebie już zawsze w jakiś sposób będziemy wspomnieniem.
Może niejednym z najlepszych, ale na pewno ważniejszym od pozostałych.
|
|
 |
I w tym momencie zrozumiała, że już nic dla niego nie znaczy.
|
|
 |
założę się, że nie pamiętasz połowy rzeczy,
o których ja nigdy nie zapomnę.
|
|
 |
Sztuką nie jest zapomnieć i odejść,
sztuką jest przebaczyć i żyć obok tego, który Cię zranił.
|
|
 |
Nie dawaj nadziei, jeśli masz zranić.
Nie obiecuj gdy wiesz, że i tak nie dotrzymasz słowa..
|
|
 |
nie chcę witać dnia, który wieczorem znowu przeklnę .
|
|
 |
To znowu wróciło, ale przyjebało mi w mordę dużo mocniej niż zazwyczaj .
|
|
 |
siedzę, zamulam, pierdole wszystko, nie mam ochoty na nic,
chciałabym wakacje, zajebiste wakacje, melanże, spacery z Tobą.
|
|
|
|