 |
Czasami warto mieć przy sobie kogoś, kto bez względu na wszystko usiądzie przy Tobie, złapie Cię za rękę i powie nie bój się, jestem przy Tobie.
|
|
 |
ogarnij dupę, zaciśnij pięści i daj radę. Nieważne, że nie ma dla kogo -ważne zeby im kopary opadły (motto)
|
|
 |
|
Dzisiaj muszę się zajebać i wcale nie jestem pewna czy chodzi mi o alkohole.
|
|
 |
"[...] Spogląda na mnie i uśmiecha się, nasze oczy się spotykają i ja uśmiecham się do niej. Spuszcza wzrok, a ja zatrzymuję się i patrzę na nią. Podnosi wzrok i uśmiecha się jeszcze raz. [...] Stoję i patrzę na nią, po prostu patrzę patrzę patrzę. [...] nie rozumie, co robię i dlaczego to robię, i czerwieni się i to jest piękne."
-James Frey
|
|
 |
"– Miłość od pierwszego wejrzenia często pojawia się w bajkach.
– Nie wierzysz, że serce rozpoznaje serce?"
-Nora Roberts, 'Klejnoty słońca'
|
|
 |
"Jak pozbyć się uprzedzeń? Myślowych nawyków? Wpływu innych osób? Otóż... jest na te pytania odpowiedź. Musimy nieustannie i uparcie poszukiwać nowego, innego punktu widzenia."
-Dead Poets Society
|
|
 |
''Zasada nr 6
Twój stosunek do samej siebie decyduje o tym jak widzi Cię mężczyzna."
-'Dlaczego mężczyźni kochają zołzy'
|
|
 |
"Całowałbym cię bez końca."
-Wyspiański, 'Wesele'
|
|
 |
"Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi...
|
|
 |
Dlaczego zazwyczaj tak jest ze osoby których potrzebujemy najbardziej odchodza w najmniej oczekiwanym momencie? Przecież wiedzą, ze bez nich będzie nam ciężko
|
|
 |
Łudzę się... takie naiwne życzenie, coś w co nieśmiało, lecz w głębi siebie mocno wierzę, że będziemy kiedyś potrafili stanąć na przeciwko siebie i zmierzyć się cieplejszym spojrzeniem, zamiast wypalać sobie rany na ciele tą namacalną nienawiścią. Że porozmawiamy normalnie, chociażby o czymś bezsensownym, zamiast obrzucać się bluzgami. Że wspominanie przestanie być synonimem goryczy i bólu, a gdzieś tam między żebrami na sekundę zrobi się cieplej.
|
|
 |
Ten folder z naszymi zdjęciami wciąż nosi słodką nazwę, wspomnienia nadal przewijają się wśród codziennych myśli, jakieś ułamki sekund, jakieś zastanowienie, krótka refleksja. Rozsądek miał być ostatnim doradcą i był, bo bezpieczniej byłoby zostać, nie ryzykując rozbicia własnego serca. Ale tu kierunkowskazem było Twoje dobro, Twoje szczęście i mimo wszystko mam nadzieję, że kiedyś to zrozumiesz, pojmiesz na o ile więcej zasługujesz, niż to co ja mogę Ci dać. I choć właściwie idziemy teraz własnymi, różnymi ścieżkami to tam w środku mam wyryte Twoje imię już do końca. Jest jak blizna, podobna do tych na kolanach z dzieciństwa, przywołujących na myśl tamtą beztroskę i multum pięknych chwil, których najzwyczajniej nie da się zapomnieć, wymazać.
|
|
|
|