 |
|
obudź się,weź kąpiel by zmyć z siebie zapach pożądania. usiądź na brzegu łóżka, i patrz na Nią - śpiącą, bezbronną. pocałuj Ją w policzek, i pogłaszcz delikatnej po anielskiej twarzy. odgarnij włosy i szepnij do ucha kilka słów na pożegnanie. wstań, ubierz się, zapnij koszule na ostatni guzik, weź kurtkę i wyjdź. włącz telefon i wykonaj połączanie. powiedz: 'tak,kochanie całonocny melanż u kumpla.już wracam', po czym rozłącz się i zacznij codzienne życie, jak gdyby nic się nie stało. a za kilka dni znów pójdź do 'kumpla', pod postacią którego kryje się Ona - ta, która potrafi nie angażować się, a jednocześnie czerpać z tego przyjemność. / veriolla
|
|
 |
|
Stoję przed Tobą, gdy masz odczytać wyrok dla mojej duszy. Skazujesz mnie, ale tak naprawdę nie wiem na ile. Dożywocie... Mam nadzieję, że nie zwolnią mnie wcześniej z więzienia Twoich ramion. A.V.
|
|
 |
|
Pragnienia, obietnice i marzenia nie wystarczą, aby uleczyć duszę. A.V.
|
|
 |
|
Płacz, kochanie, płacz. Wypłacz całą swą nienawiść do świata, aż w końcu łzy będą miały smak miłości. A.V.
|
|
 |
|
Skazany za miłość i skazany na miłość. A.V.
|
|
 |
|
Choć Cię nie ma, wciąż czuję Cię obok. Czuję, jak przesuwasz opuszkami palców po moim ramieniu, jak przytulasz się do moich pleców. Odgarniasz włosy z mojego karku i całujesz tatuaż na nim, a następnie podpierasz się na łokciu i szepczesz do ucha "dzień dobry, kochanie". Cicho mruczę i okręcam się twarzą w Twoją stronę, mrucząc leniwie i szukając Cię dłonią. Nie ma Cię. Otwieram oczy, choć boję się prawdy, którą przecież znam. Nie ma Cię... A.V.
|
|
 |
|
Słyszę bicie Twego serca, choć jesteś tak daleko. Jest ono niesione echem przez pusty, jeszcze nieurządzony świat, który niebawem wypełnimy miłością. A.V.
|
|
|
|