 |
Czasami mam dość tego wszystkiego, zwykłe czasami które powtarza się co 5 minut.
|
|
 |
może myślisz, że to dla mnie łatwe, ale tracę oddech, gdy widujemy się przypadkiem
|
|
 |
Każdy potrafi powiedzieć, że mu zależy, mało kto potrafi pokazać, że tak jest
|
|
 |
Najlepsze dni uciekają nam właśnie dziś
|
|
 |
jak Ci źle no to nalej, nie? chuj z morałem, to czysta treść, każdy ma inny życia sens
|
|
 |
Mam w życiu problemy, ale z nim jestem ponad
|
|
 |
Mogę kochać tak mocno, że wszystko inne to nic, bo po co śnić?
|
|
 |
Jeśli opowiadam Ci o sobie, swoim życiu, problemach, dylematach - ufam. jeśli Ty powtarzasz to innym, rozpowiadasz na prawo i lewo - z miejsca stajesz się w moich oczach skończoną szmatą.
|
|
 |
Był jedynym, nie jednym z wielu. Coś jak ideał, którego pragniesz, a nie możesz mieć. Jak nowa lalka na najwyższej półce sklepu z zabawkami; wzbudzał zachwyt, będąc cholernie nieosiągalnym. Jak za drogi naszyjnik, wydawał się niemożliwy do zdobycia. Jak gwałtowna burza, nieuchwytna. Jest - zaraz jej nie ma. Mimo to pamiętasz ją, bo to akurat ta jedna sprawiła, że poznałaś uczucie strachu. Tak też właśnie on, sprawił, że słowo "miłość" przestało być dla ciebie jedynie nic nie znaczącymi sześcioma literami, a stało się czymś namacalnym. Unoszącym w powietrze i ciągnącym na dno. Bolesnym. Drapiącym serce.
|
|
 |
może po prostu nie potrafię przeprosić, za miłość, za te drobne uczucia, to, że kocham, i za to co było kiedyś, a co dziś wprawdzie dla nas powinno być tak nieważne i nieistotne. może nie potrafię przyznać, że nadal odczuwam to ciepło, kiedy w błahy sposób jest obok, że gdzieś we mnie to wszystko wciąż żyje, że wciąż żyjemy tam my, że marzenia w dalszym ciągu gryzą się z realiami, bo zwyczajnie nie potrafię ich rozdzielić. może po prostu chciałabym żeby wiedział, że nie daję rady, że nie radzę sobie, z sercem jak i z sobą samą, że nie radzę sobie w życiu, które tak naprawdę bez Niego dla mnie jest już niczym. / Endoftime.
|
|
 |
Nie odkładaj mnie na później, bo później mnie już nie będzie.
|
|
 |
Nigdy nie mamy pewności, że osoba którą mamy przed oczami pojawi się przed nimi ponownie. Nie mamy pewności, że słowa które zostawiamy na później będą miały okazje wylać się z nas. Nie mamy pewności, że zapach który działa jak narkotyk jeszcze kiedyś dotrze do naszych zmysłów. Niewiadomą jest to co ześle na nas los. Pamiętaj o tym.
|
|
|
|