 |
-pamiętasz... - zaczynam
-ja wszystko pamiętam - przerywa mi. - i właśnie dlatego tak mi z tym ciężko.
|
|
 |
Któregoś dnia poznasz innego człowieka i pójdziesz za nim, a wtedy palić się będziesz ze wstydu na myśl o tym, jak głupio ze mną marnowałaś swój czas.
|
|
 |
teraz nie szanuje się młodości. mówi się, że
młodzi ludzie są niewychowani. nikt nie spogląda
na to inaczej, nawet nikt o tym nie pomyśli, że
mogą być zmęczeni, zniesmaczeni warunkami,
jakie przedstawia im państwo. tyle się mówi o
tym najlepszym okresie w życiu. ale powiedzmy
sobie szczerze, kto ma czas na życie zgodne z
samym sobą? / tonatyle
|
|
 |
jedna zła decyzja nie przekreśla marzenia. / tonatyle
|
|
 |
jego ciepły głos jest melodią, przy której chciałabym zasypiać. / tonatyle
|
|
 |
Tam, gdzieś na świecie, na pewno jest lepiej, cieplej, bezpieczniej. Może są większe możliwości, może bardziej cię szanują, można znajdziesz pracę i jeszcze wystarczy ci na życie i na mieszkanie i na samochód. Może twojej rodzinie tutaj będzie lepiej, bo jej pomożesz, Ale przecież tęsknota będzie zawsze wpisana w twoje życie. Bo każdy wybór eliminuje coś, czego nie wybrałaś. I może cię to trzymać do końca życia w okowach takiego „co by było gdyby”. Niech cię to nie truje. Powodzenia, gdziekolwiek jesteś i cokolwiek robisz. | Katarzyna Grochola
|
|
 |
Kiedy stoisz przede mną i patrzysz na mnie, cóż Ty wiesz o moich wewnętrznych cierpieniach i cóż ja wiem o Twoich. Nawet gdybym upadł przed Tobą i szlochając powiedział Ci o moich, cóż więcej mógłbyś wiedzieć o mnie niż wiesz o piekle, kiedy ktoś opowiada, że jest gorące i straszliwe.
|
|
 |
Nie, wszystko jest OK. Naprawdę. Dzięki. Trzymajcie się. Buziaki. Po prostu wszystko wokół mnie zaczyna się palić, topić jak błona fotograficzna w kontakcie z kwasem, ktoś wziął mój życiorys i zaczął go sobie kruszyć w palcach jak martwy liść. Nic się nie dzieje.
|
|
 |
małe dzieci nie mają pojęcia, że łzy które wylewają to tylko kropla w morzu problemów, jakie przyniesie im przyszłość. / tonatyle
|
|
|
|