Pożądaj całuj czułości swej nie żałuj ja kocham ciebie za nic
do końca i bez granic.
Mów do mnie jeszcze chcę poczuć słodkie dreszcze
By rozpalone ciało bez końca tak szeptało
Dotknąć Twych ust,
najpiękniejszym z
pocałunków.
Patrzeć w Twe piwne oczy
i widzieć w nich wzajemność.
Wtulić się w Twe ramiona
i zasnąć, jak dziecko.
Zwyczajne ? Nie dla mnie,
cierpię na nieuleczalną bezsenność.