 |
WRÓCIŁ MÓJ ZIOMEK boże pisze i nie wierze. Jest mam go przy sobie jestem najszczęśliwsza, jest kochany, dobry jest mój, ten mój sprzed kilku lat, tyle musieliśmy krzywdy sobie wyrządzić żeby zrozumieć że jestesmy dla siebie. Nie jestem wyrazić słowami tego co czuje po jego powrocie. Zaczęliśmy znajomość na nowo. Całkiem. Z czysta kartą. Z podaniem sobie reki i przedstawieniu sie na nowo. Przy świadkach. Kocham go tak bardzo ze aż serce mi sie sciska ze leżymy razem znowu śpiewamy razem znowu te same piosenki ze odprowadza mnie do domu, ze jest przy mnie ze się do mnie uśmiecha i ze mówi ze jezeli nie byłabym nienormalna to nie zrozumielibyśmy sie tak jak teraz, ze jestesmy tacy sami, ze śpiewa do mnie, ze ciągle sie na mnie patrzy i ze czuje sie przy nim tak jak kiedyś jakby nigdy nie wydarzyły się rzeczy które nie powinny miec miejsca, ze zrozumiał ze nie możemy żyć bez siebie, ze kazdy widzi to szczęście bijace od nas kiedy jestesmy kolo siebie, ze patrzą sie na nas
|
|
 |
Girl you must be doin' magic, turn fuckin' you to a habit
|
|
 |
Nie wiem czy ktoś mnie pamięta, nie wiem czy nadal potrafię pisać ale wiedziałam, że tylko tutaj mogę się wyżyć. To w sumie zabawne. Zaczęłam tu pisać z myślą o pewnej o osobie, skończyłam będąc szczęśliwą z tą osobą a teraz powróciłam bo właśnie wyje z bólu po stracie tej osoby.
|
|
 |
Twoje oczy lubią mnie i to mnie zgubi
|
|
 |
tylko ty i ja i tego miasta brudne palarnie
|
|
 |
W jednej sekundzie chce mi się płakać, w jednej chce mi się zabijać, w jednej chce mi się umrzeć
|
|
 |
"Nie odezwała się ani razu. Nie znam przyczyny. Być może oboje boimy się odezwać. Być może żadne z nas nie chce usłyszeć, że druga osoba nie chce rozmawiać. A może każde z nas jest zbyt dumne i nie chce wyjść na tego, który desperacko szuka kontaktu. Może po prostu jej nie zależy? Tak to już bywa. Mija tydzień bez kontaktu, potem miesiąc i nagle przerwa robi się tak długa, że głupio jest chwycić za słuchawkę. A więc nie dzwonię." ~Marie Lu
|
|
 |
Chciałbym cie bliżej poznać, piękno zawsze mnie onieśmielało
|
|
 |
nie kocham Cię wcale, tylko moja dusza jakaś taka smutna, kiedy przechodzisz obok obojętnie
|
|
 |
mnie już nie biorą te westchnienia, te głupie wiosny i księżyce. mam kiepskie nerwy, złe nastroje, cóż - nie najlepiej znoszę życie
|
|
 |
Nie jesteśmy wcale wspaniałym pokoleniem. Jesteśmy bandą przyspawanych
do internetu, otępiałych od przestymulowania idiotów. Zamiast przeżywać
cokolwiek, myślimy tylko jak o tym przeżyciu poinformować resztę.
|
|
 |
Chyba depresja jesienna rucha mi już serce
|
|
|
|