 |
to zauroczenie, fascynacja, może nawet miłość.
|
|
 |
widzisz Go przypadkiem i nagle serce zaczyna Ci bić jak oszalałe. wtedy dociera do Ciebie, że jesteś w Nim cholernie zakochana.
|
|
 |
|
I już dziś piszę list do świętego Mikołaja, by zdążył przeczytać, by nie zapodział się gdzieś w tumanie innych, by od razu zaczął zdobywać dla mnie prezent, który jest nie lada wyzwaniem, by znalazł odpowiednio wielkie pudło w którym Cię pomieści, kochanie.
|
|
 |
bo potrzebuję Cię, żeby żyć.
|
|
 |
"Chciałabym żebyś wiedział że moje uczucia w stosunku do Ciebie nie zmieniły się, chodź już nie piszę Ci tego codziennie ani nie proszę, żebyś wrócił to i tak kocham Cię nadal najmocniej na świecie, nadal jesteś dla mnie najważniejszy. W sumie pewnie to nic nie zmieni w Twoich uczuciach do mnie ale chcę żebyś wiedział, że nie odpuściłam, nie przeszło mi."
|
|
 |
Kilka ostatnich kroków
by dojść do szczęścia...
|
|
 |
siedzę, popijając łzy spływające po moich policzkach. ~bijaaaczzz~
|
|
 |
w moich oczach jesteś kandydatem na mojego męża.
|
|
 |
tylko pamiętaj później, że sam na to pozwoliłeś.
|
|
 |
Minęło wiele miesięcy za nim wyszłam z domu bez świadomości , że znów Cię spotkam , za nim nie patrzyłam na telefon co rano , za nim nauczyłam się żyć bez Ciebie . Ale dzisiaj znów podszedłeś do mnie , dotknąłeś jak kiedyś i powiedziałeś , że kochasz. Teraz znów zasypiam z Twoim imieniem na ustach .
|
|
|
|