 |
|
wszyscy mówią, że kiedyś zrozumiesz co straciłeś i że będziesz chciał wrócić. dzisiaj widzę tylko jedno - wiesz co straciłeś, ale nadal niczego nie żałujesz.
|
|
 |
Podejdź i powiedz mi tak po prostu, że nigdy nie zawróciłam Ci w głowie, że nigdy o mnie nie myślałeś, że przez cały ten czas byłam Ci całkowicie obojętna, że wciąż uśmiechałeś się sztucznie, oczekując na moją reakcję, powiedz, że przez ten cały czas myliłam się, mówiąc, że nie dam rady żyć bez Twojej obecności ! No powiedz to kurwa!
|
|
 |
czujesz jak się trujesz każdym nabranym powietrzem w płuca ? nie słyszysz , już nie czujesz że to co kiedyś rozrywało ci żebra przestało bić , zupełnie ucichło ? tęsknisz , cholernie tęsknisz za tym kto niegdyś trzymał cię za dłoń , budził pocałunkiem zostawiając kolejną drobną ranę na twoich wargach , za tym co miał te niesamowite oczy , i cudowny szept który mówił że kocha i zawsze będzie.
|
|
 |
I żebyś przyszedł do mnie na lekcje, powiedział nauczycielowi, który właśnie prowadził zajęcia, że masz zajebiście ważną misję do załatwienia, będącą sprawą, życia lub śmierci. Nauczyciel stałby jak wmurowany, patrząc na Ciebie jak na kosmitę. Ty podbiegłbyś do mojej ławki i położył na Niej małą, zwiniętą karteczkę. Nie mógłbyś od tak sobie pójść, więc pocałowałbyś mnie lekko. Wychodząc za drzwi, patrzyłbyś na mnie, a na koniec krzyknąłbyś głośne 'Kocham Cię!'. Siedziałabym, do dzwonka, z uśmiechem na twarzy, wciąż ściskając w ręce liścik 'to do wieczora, kotek'.
|
|
 |
Nie mogę od tak mieć wyjebane, to ryje banie, myśląc ciągle że żyje dla niej. / HuczuHucz
|
|
 |
Nie rozumiem samej siebie. Jak mogłam przyzwyczaić się do kogoś kto jest ok 2000 km ode mnie.. / Stostostopro .
|
|
 |
tęsknie za twoim " dobranoc skarbie. śpij dobrze :* " / poossij
|
|
 |
na nowo karmimy się kłamstwami, na co dzień trwając w nich bez jakichkolwiek przeszkód, bo tak łatwiej? łatwiej oszukiwać samego siebie, zabijać podświadomość, by pozornie wyjść na prostą? marne realia rzeczywistości, zatruwasz własne życie po to by żyć, dzielisz sekundy, ponownie wstrzymując ból, niezrozumiałe schematy, parę niezabliźnionych ran, wciąż tracisz to co kiedyś warte było najwięcej, tracisz samego siebie. być martwym za życia, to już nieważne, kolejny haust powietrza, zakańczasz temat. / endoftime.
|
|
 |
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.
|
|
 |
nie pasuję do Twojego świata, nie mogę być już tu.
|
|
 |
Nie myśl co będzie jutro bo pęknie ci serce. / Sokół
|
|
|
|