 |
co Ty o mnie wiesz? w zasadzie nic jeśli masz mówić głupio to lepiej milcz `
|
|
 |
Uklęknij spokojnie, ej, teraz possij. I tak wszyscy wiedzą w mieście,
że nie masz godności
|
|
 |
chwile zwątpienia? ja do nich już nie wracam tak samo do pomysłów by własne
życie skracać.
|
|
 |
Jebie mnie czym jeździsz, czy palisz z wiadra czy z lufki nie zaimponujesz mi,
mówiąc ile wypiłeś wódki
|
|
 |
Jej wzrok działa lepiej niż najlepszy narkotyk
więc godzinami chciałbyś patrzeć jej w oczy.
I nie ma takiej rzeczy, której nie mógłbyś zrobić,
żeby jeszcze raz poczuć jej dłoń i ciepły dotyk.
|
|
 |
Widzę Cię, chodź dziś nie jesteś tego warta, gdy potrzebowałem Cię, nie miałem w Tobie oparcia.
|
|
 |
Przez tyle lat nie rozumiem określeń, że szczęście znajdzie˙ nas raczej później niż wcześniej.
|
|
 |
nikt nie lubi kawy parzącej w język,
a stale próbujemy spijać chamstwo
z mężczyzn choć parzy serce.
|
|
 |
Wspomnienia idą tam, gdzie my idziemy. Są jak bagaż, którego nigdy nie stracisz.
|
|
 |
Gdy bagno wciąga, ty coraz bardziej walczysz z lękiem. Popatrz i doceń kto podaje wtedy rękę
|
|
 |
Drogi 2013, na razie nie sprawujesz się tak, jak powinieneś.
|
|
 |
Mam jego. Mam coś co jest tak cudowne, że żadne słowa nie są w stanie tego opisać.
Znaczy dla mnie więcej niż ulubiony sweter, więcej niż pluszowy miś, którego mam odkąd tylko pamiętam.
Na jego imię, głos, spojrzenie z moim ciałem dzieją się niezrozumiałe dla mnie rzeczy.
Uczucie gorąca, walące jak dzwon serce i oczy pełne miłości. Tak kocham go !
Bardziej niż zachody słońca, których nie potrafię sobie w żaden sposób odmówić.
|
|
|
|