 |
a wiesz co jest najgorsze? kiedy czujesz się na prawdę tą pieprzoną bezuczuciową suką? kiedy dziewczyna z którą On był podchodzi do Ciebie i ze smutkiem w oczach mówi Ci 'dziękuję,że zjebałaś mi tak cudowny związek', a Ty uśmiechasz się i mówisz: 'proszę bardzo, fajny ten Twój facet'. na początku czujesz dumę, bo przecież udało Ci się Go zdobyć - jednak po paru tygodniach dobijają się do Ciebie wyrzuty sumienia , ale mimo to nadal czujesz tą pieprzoną satysfkację. tak, to taki tyci egoizm - bo pamiętaj, albo Ty będziesz ranić ludzi, albo Oni będą ranić Ciebie - wybieraj. / veriolla
|
|
 |
wielu ludzi ode mnie odeszło. w niektórych przypadkach wyszło mi to na dobre, w innych - przyczyniło się do zniszczenia mnie. ale jedno jest pewne - zawsze, mimo wszystko osoby te pozostaną w moim sercu, bo odbiły swój ślad na mojej życiowej ścieżce. / veriolla
|
|
 |
przypierdolę Ci - obiecuję. tylko poczekaj aż zdejmę tipsy bo mi ich żal na Twoją parszywą mordę. / veriolla
|
|
 |
I każdego wieczoru szepczę po cichu ' kocham Cię ' z nadzieją, że usłyszę ' ja Ciebie też '. | desperacko
|
|
 |
Pamiętasz jacy byliśmy szczęśliwi, spędzaliśmy ze sobą tyle czasu ile można było, kochaliśmy się jak nikt inny, w naszych oczach było widać miłość, rozumieliśmy się bez słów, wystarczyło jedno spojrzenie, a teraz? Teraz Ty nawet nie pamiętasz mojego imienia, ta twoja ' miłość ' zmieniła się w nienawiść, a zrozumienia kompletnie brak. | desperacko
|
|
 |
Chciałabym odciąć się od przeszłości, mam dość analizowania każdych rozmów, doszukiwania się wszelkich błędów, zastanawiania się nad tym co mogłam zrobić lepiej. Już mam dość zadręczenia się tym wszystkim, powoli wykańcza się moja psychika. Wieczorami jest najgorzej gdy płacząc, zwijam się w pół z braku sił, krztusząc się łzami. | desperacko
|
|
 |
Z najważniejszymi decyzjami zostaję sama. Nikt nie jest w stanie mi pomóc, analizuję po miliony razy za i przeciw, staram się znaleźć odpowiedź na pytania zadawane sobie, ale nie potrafię. | desperacko
|
|
 |
a każdy kolejny wieczór jest coraz gorszy, łapię doła z byle powodu i coraz bardziej roztrzęsiona jestem, coraz idiotyczniej się czuję. przed szlochem trzymają mnie tylko ciągle stojące nade mną osoby, a żeby je jak najszybciej odstawić rzucam potok ripost, czy oschłe półsłówka. udręczona wpadam do łazienki i są tylko łzy spływające wraz ze strumieniem wody wraz z tłumionym krzykiem mówiącym o tym, jak sobie nie radzę.
|
|
 |
Hej kochanie to moich kilka myśli, dziś my to powód do zazdrości dla nich wszystkich.
|
|
 |
-lubisz niespodzianki? - no jasne uwielbiam! - jestem w ciąży. -.....
|
|
 |
a przeszłość? ma niebieskie oczy i wciąż bardzo mi na niej zależy.
|
|
|
|