 |
Tak często mam ochotę wyłączyć się z tego świata. Odejść, nie pozostawiając po sobie żalu. Z daleka od tych kłamstw, chamstwa, zdrad i fałszu, od tych jebanych uczuć, które tak bezlitośnie ranią ludzi.
|
|
 |
Najwięcej smutku wylewamy w poduszkę przed snem...
|
|
 |
O kim myślisz wciągając dym w płuca lub sięgając po kolejny kieliszek ? O kim myślisz tuż przed snem lub zaraz po przebudzeniu ? | dzyndzelek
|
|
 |
Słowa , które nie zostały wypowiedziane narastają i rujnują nas każdego dnia . | dzyndzelek
|
|
 |
przez nasze życie przewija się wielu ludzi , ale w naszej pamięci pozostają nieliczni .
|
|
 |
Dlaczego wszystko obraca się przeciwko mnie? Bo sama jestem przeciwko sobie. Niszczę się systematycznie, nie daję sobie żadnej szansy. Dokonuję okrutnego mordu na sobie.
|
|
 |
Jej życie nagle się uspokoiło. Wszystko stało się proste, łatwe i takie oczywiste. Na chwilę. Zaraz potem lekarz orzekł zgon.
|
|
 |
brzydzę się tobą, każdy twój ruch, każde słowo, nawet każdy oddech, wywołuje we mnie nienawiść i odrazę, tak silną, że nie jestem w stanie opisać jej słowami
|
|
 |
rób to co musisz, nie zawracaj sobie mną głowy, a jeśli kiedyś przez głowę przejdzie ci myśl, że to co robisz może mnie zaboleć, to wyobraź sobie moją satysfakcję, która pojawi się gdy już dokończysz dzieła... gdy już go zniszczysz
|
|
 |
nie potrzebuję słów, żadnych pocieszeń lub zapewnień, że będzie dobrze... potrzebuję żebyś przyszedł i mocno mnie przytulił i żebyś był zawsze, gdy będę cię potrzebowała
|
|
 |
niepotrzebnie się starasz, zniszczyć mnie mogą jedynie ci, których kocham, a ty do tych osób nie należysz
|
|
 |
nigdy nie proś o wybaczenie bo możesz być pewna, że go nie otrzymasz
|
|
|
|