 |
Nie chce żeby tak było. Ale ciągle kiedy myślę jak
będzie wyglądało nasze spotkanie mam złe myśli.
Nie wyobrażam sobie, że przyjdziesz, przytulisz
mnie i powiesz, że mnie kochasz. Usiądziesz przy
mnie i patrząc w moje zielone oczy powiesz,
że nie wyobrażasz sobie życia beze mnie i
tęskniłeś kiedy się nie odzywaliśmy - tak tego
sobie nie wyobrażam. W mojej głowie pojawia
się ciągle jeden i ten sam obraz. Przychodzisz,
żegnasz się i odchodzisz. Nie pytając nawet czy
jestem gotowa na życie bez Ciebie / i.need.you
|
|
 |
Długo czekałeś na mój upadek nie? Twoje zimne serce jest w końcu
spełnione? Jesteś zadowolony? / i.need.you
|
|
 |
już nigdy nie będziesz obojętny / i.need.you
|
|
 |
aktualnie by powiedzieć że jestem szczęśliwa nie
potrzebuję cię dotykać, przytulać i całować. Dzisiaj
aby powiedzieć że mam szczęście wystarczy mi chwila
spędzona z tobą
nie robiąc nic tylko patrzeć w twoje cudowne oczy / i.need.you
|
|
 |
myślisz że jeśli wtedy nasze drogie tak rozeszły by się na zawsze...
myślisz że teraz było by łatwiej ? / i.need.you
|
|
 |
Już wiele razy chciałam skończyć z przeszłością.
Za każdym razem wydawało się to trudne i przekładałam
na później i później. Dzisiaj już jest za późno.
Myślenie o tym co było jest już jak nałóg. Silniejszy
niż nałóg tytoniowy / i.need.you
|
|
 |
bardziej od miłości mam dość ludzi, bo ludzie to dinozaury jedzące wszystko co zapcha ich paszcze, depczące wszystko co stanie im na drodze i przekrzykujący wszystkie szepty wołania o pomoc.
|
|
 |
Można przepraszać za kochanie ? / i.need.you
|
|
 |
przepraszam, że często przeklinam, dużo palę i jestem kłótliwa. przepraszam, że nie jestem pierwszą lepszą, która wskoczy Ci do łóżka. przepraszam, że wciągnęłam Cię w tą znajomość, rozkochałam Cię do granic możliwości. przepraszam, że mi zależy. przepraszam, że nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie. przepraszam, że kocham.
|
|
 |
wiesz co staje się z niegrzecznymi dziewczynkami kiedy ich silna skorupa rozpada się jak skorupka jajka? wtedy one przestają pić, palić papierosy i wciągać za blokiem. Zwyczajnie milkną, a potem nikną jak kamień wrzucony do wody nikt nie wie kiedy i gdzie się podziały...
|
|
 |
moja naiwna, leniwa, słodka, uciekająca gdy zraniona. czerwona, cenna... aż czasem o nią mi strach, że zabraknie jej by mogła dopłynąć do serca.
|
|
 |
Nawet nie wiesz jak mi go brakuje. Jego dłoni. Tak długo już czekam. Zapominam smak twych ust / i.need.you
|
|
|
|