 |
|
A gdyby los nie chciał żebyśmy się poznali, to nie pozwoliłby nam spojrzeć sobie wtedy w oczy i ujrzeć w nich samo piękno. / napisana
|
|
 |
|
Życia nie da się zaplanować, bo w najmniej oczekiwanym momencie coś Cię tak dopierdoli, że Ci się odechce. / napisana
|
|
 |
|
A jeżeli uda nam się spotkać za tych kilka dni to co ja mam mu powiedzieć? Że kocham go i potrzebuję równo mocno? Czy może, że sprawił mi ogromny ból, a łzy wypełniały każdy mój dzień, bo nie potrafiłam sobie poradzić z całą tą sytuacją? Ja przecież nie mogę zapomnieć i udać, że nic się nie stało. Nikt, nawet on nie zwróci mi przepłakanych nocy nawet jeżeli się pogodzimy i będziemy próbować zacząć wszystko od nowa. / napisana
|
|
 |
|
Jak poradzić sobie z okropnym bólem, który rozrywa klatkę piersiową? Jak poradzić sobie z tęsknotą? Jak poradzić sobie z bezradnością? Jak poradzić sobie z marzeniami, które nie mają szans na spełnienie? Jak poradzić sobie z życiem, które miało się układać, a jednak się pierdoli? / napisana
|
|
 |
|
kocham Cię, bardzo Cię kocham. ale zrozum, że ja też czasami muszę pobyć sama. potrzebuję tego. cholernie. [691]
|
|
 |
|
uwielbiam jego brązowe oczy przepełnione pragnieniem. [691]
|
|
 |
|
Jutro ma urodziny. Pierwsze jego urodziny jakie mieliśmy spędzić razem. Bo taki był plan. Chciałam mu zrobić niespodziankę, totalnie go zaskoczyć przyjeżdżając na dłużej niż to zawsze było możliwe. Chciałam mu upiec tort - tak ta sama ja, właśnie ta, która nienawidzi kuchni chciałam zrobić coś specjalnie dla niego. Chciałam wypić razem z jego znajomymi jego zdrowie. Chciałam pocieszać go powtarzając mu, że kocham go nawet pomimo tego, że jest o kolejny rok starszy. Chciałam żeby był szczęśliwy. Właśnie, chciałam - to wszystko było tylko moim zamierzeniem, które się nie spełni, bo życie nam się posypało. A jedynie co teraz robię, to zastanawiam się czego mogłabym mu życzyć w tym urodzinowym smsie. / napisana
|
|
 |
|
Mam dość swojego życia, ale biorę je takie jakie dostałam. / napisana
|
|
 |
|
Mam małą wiarę w sobie. Nie porzuciłam wszystkich nadziei na lepszą przyszłość. Ja naprawdę wierzę, że za parę dni będziemy w stanie na spokojnie porozmawiać, naprawiając to, co udało nam się zniszczyć. I chociaż momentami mam tak dosyć tej sytuacji, że najchętniej dałabym sobie spokój, to jest we mnie coś, co najzwyczajniej w świecie mi nie pozwala. Tak, to chyba jest miłość. / napisana
|
|
 |
|
Wielu rzeczy mogłam się spodziewać, ale chyba nie tego, co teraz dzieje się z nami. / napisana
|
|
 |
|
odpływam, gdy całuje mnie w szyję. [691]
|
|
 |
|
Nie chcę się bać. Nie chce się bać, że ktoś odejdzie, że mogę zostać sama, że sobie nie poradzę. Chcę żyć, kochać i być kochaną, dawać i dostawać. Płakać, ale potem ocierać łzy i być Twoja, na zawsze./esperer
|
|
|
|