 |
Pomagam wszystkim wkoło, daje rady, jakich pierdolony psycholog by nie wymyślił, a sama nie potrafię ogarnąć syfu, który rozrywa mnie od środka. Nie radzę sobie z drżącymi dłońmi przy odpalaniu papierosa. Mam milion wad, ale potrafię kochać. Potrafię oddać serce, jak nikt, nikomu.
|
|
 |
Każdej nocy leżąc na łóżku ubieram w słowa wszystko co chcę Ci powiedzieć jak Cię zobaczę, jak bardzo kocham, jak tęsknie, i jak cholernie mi Ciebie brakuje. A mimo to kiedy Cię spotykam nie mogę wykrztusić z siebie nic poza krótkim 'cześć'.
|
|
 |
Poczuła nagle, jak bardzo go kocha. Może zawsze go kochała? Możliwe. Nie mogła mówić ale pragnęła, żeby ją pocałował. Chciała żeby wyciągnął rękę i przytulił ją. Usta, szyje, policzki. Czekała. Jej skóra tęskniła.
|
|
 |
I czasami tak po prostu odespać życie.
|
|
 |
uwielbiam na Ciebie patrzeć ,
uwielbiam czuć Twój wzrok na sobie ,
uwielbiam się do Ciebie uśmiechać ,
uwielbiam jak Ty uśmiechasz się do Mnie ,
uwielbiam Twoje oczy .
mówiąc w skrócie - uwielbiam Ciebie ♥ .
|
|
 |
Zrób najlepszy makijaż i nie daj po sobie poznać, że coś rozpierdala Cię od środka.
|
|
 |
Jak można od czegoś uciec po to, by do tego wrócić.
|
|
 |
Dla Ciebie mogłabym zrobić wszystko.
Co zechcesz powiedz tylko.
Naprawdę na dużo mnie stać.
|
|
 |
niby nie pisaliśmy o 'niczym ważnym', ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi, kiedy widziałam jak świeci się okienko w dolnym prawym rogu monitora, gdy przyszła wiadomość od Ciebie.
|
|
 |
Bo pisanie, przelewanie smutku, problemów, postanowień, przemyśleń na kartkę/ klawiaturę- bardzo mi pomaga.
|
|
 |
22;22 yh cały czas prześladują mnie te równe godziny. Chociaż wiem że nic nie znaczą, to miło się robi ;)
|
|
 |
On. Kilka literek imienia tak bardzo zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny, były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, jego ciepły głos a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze i jedyne. Kochała go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to, co było złe.
|
|
|
|