 |
|
dziś już nic nie zostało z tamtych starań , tylko jedna wspólna myśl,że skończyło się na planach.
|
|
 |
|
Dzisiaj, gdy niefortunnie zdarzy nam się minąc z sobą
wiem, że to zbędne,ale chciałabym chociaz skinąc głową.
|
|
 |
|
serce wciąż napiera i przestac nie umie.
serce ! zostaw mnie !
i tak nie rozumiesz..
|
|
 |
|
już nie mam siły udawac , ze dobrze jest znów .
|
|
 |
|
siedzisz na parapecie w za dużym swetrze, nasłuchując odgłosu kropel uderzających o szybę okna. upuszczasz niezdarnie papierosa, który złośliwie wypala w Twoich rajstopach, dziurę w kształcie serca.
|
|
 |
|
szczęśliwym jest się wtedy, gdy kładziesz się jak najwcześniej spać tylko dlatego, że nie możesz się doczekać kolejnego poranka. gdy uśmiechasz się głupio nawet do filiżanki popołudniowej kawy. kiedy splątane słuchawki, nie są w stanie wyprowadzić Cię z równowagi. i nie potrzebujesz zjeść tabliczki czekolady bo wystarczy Ci przelotny uśmiech jednego z obcych przechodniów.
|
|
 |
|
a teraz mnie nienawidzi, jakbym była odpowiedzialna za to w jakim rytmie bije moje serce.
|
|
 |
|
niezdarnie siadła na parapecie, wystawiając nogi za okno. machała nimi beztrosko, nie zważając na fakt, że znajduje się na dwudziestym piętrze. przecież kazał jej być dzielną.
|
|
 |
|
jedynym pocieszeniem jest fakt, że wdycham powietrze, które Ty wydychasz.
|
|
 |
|
zapomnieć o przeszłości. nie martwić się o przyszłość i wykorzystać teraźniejszość jak napaleniec tanią dziwkę.
|
|
|
|