 |
|
nie musimy ze sobą gadać, ale moglibyśmy sympatyczniej milczeć
|
|
|
|
a Mary Mary pachnąca Mary Mary
|
|
|
|
po jednym za wszystkie kłamstwa małe i wielkie
|
|
|
|
nie mamy skrzydeł by latać a mimo tego to nasz cel
|
|
|
|
autostradą chwil zmarnowanych
|
|
|
|
ponosisz klęskę kiedy nie masz z kim dzielić się szczęściem
|
|
|
|
chcę wierzyć w słońce, nie chcę juz wierzyć w chmury
|
|
|
|
przeprowadzam się na chmurę coś na kształt tej którą wydmuchujesz
|
|
|
|
jesteś moim tlenem, który wciągam gdy Cię czuję
|
|
|
|
jestem przy Tobie, bliskość, pomieszanie zmysłów
|
|
|
|
pocałuję Cię w usta, by poczuć smak życia
|
|
|
|
-Czasami leżę w trawię i wcale mnie nie widać-mruknął Osiołek. - I świat jest taki piękny, a potem ktoś przychodzi i pyta "jak się dziś czujesz?", i zaraz okazuje się, że okropnie.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
