głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika waznajestobecnosc

umarłam razem z nim. bo zabrał ze sobą moje serce  które dałam mu do wiecznego depozytu. a bez serca nie da sie żyć  czyż nie?

abstracion dodano: 25 października 2014

umarłam razem z nim. bo zabrał ze sobą moje serce, które dałam mu do wiecznego depozytu. a bez serca nie da sie żyć, czyż nie?

a pózniej pamiętam tylko mroźny powiew wiatru  przemykające pod jasną osłoną księżyca drzewa  ich szum i pisk opon. a pózniej pamietam tylko ból  nie fizyczny. on był jak główka od pineski  chociaż bolało mnie całe ciało. wtedy zrozumiałam  ze moje serce jest większe niz ja sama. ze jego ból potrafi zagłuszyć wszystko. nawet połamane kości. ból straty  zabija tak samo  jak wypadek osobę stracona.

abstracion dodano: 25 października 2014

a pózniej pamiętam tylko mroźny powiew wiatru, przemykające pod jasną osłoną księżyca drzewa, ich szum i pisk opon. a pózniej pamietam tylko ból, nie fizyczny. on był jak główka od pineski, chociaż bolało mnie całe ciało. wtedy zrozumiałam, ze moje serce jest większe niz ja sama. ze jego ból potrafi zagłuszyć wszystko. nawet połamane kości. ból straty, zabija tak samo, jak wypadek osobę stracona.

lotnisko widziało wiecej prawdziwych pocałunków niż ołtarz.

abstracion dodano: 25 października 2014

lotnisko widziało wiecej prawdziwych pocałunków niż ołtarz.

też jesteś zdania  że 'my' jesteśmy idealni tylko w teorii?

abstracion dodano: 25 października 2014

też jesteś zdania, że 'my' jesteśmy idealni tylko w teorii?

To wszystko powraca. Ból pojawia się ze zdwojoną siłą  wspomnienia kumulują się w głowie. Wmawiałaś sobie  że On jest zły  że trzeba zapomnieć  że najlepszym wyjściem będzie oddalić się  odejść  poddać. A teraz stoisz tam i Go widzisz  i znów na nowo umierasz. Serce coraz bardziej się rozpędza  ręce zaczynają drżeć  otwierasz usta  jakbyś chciała Mu coś powiedzieć  chociażby krótkie  kocham  albo  tęsknię . Patrzysz na Niego i cierpisz. Wołasz Go w myślach. Pragniesz Jego rąk  ust  oczu. Twój cały misterny plan poszedł do diabła. To całe zapominanie  próba odkochania się  chciałaś niemożliwego. Kochasz Go  przyznaj. Powiedz to głośno  tylko nie Jemu. Przecież nie jesteś aż tak odważna  prawda?   yezoo

yezoo dodano: 25 października 2014

To wszystko powraca. Ból pojawia się ze zdwojoną siłą, wspomnienia kumulują się w głowie. Wmawiałaś sobie, że On jest zły, że trzeba zapomnieć, że najlepszym wyjściem będzie oddalić się, odejść, poddać. A teraz stoisz tam i Go widzisz, i znów na nowo umierasz. Serce coraz bardziej się rozpędza, ręce zaczynają drżeć, otwierasz usta, jakbyś chciała Mu coś powiedzieć, chociażby krótkie "kocham" albo "tęsknię". Patrzysz na Niego i cierpisz. Wołasz Go w myślach. Pragniesz Jego rąk, ust, oczu. Twój cały misterny plan poszedł do diabła. To całe zapominanie, próba odkochania się, chciałaś niemożliwego. Kochasz Go, przyznaj. Powiedz to głośno, tylko nie Jemu. Przecież nie jesteś aż tak odważna, prawda? [ yezoo ]

Zawsze znajdzie się ktoś  kto zepsuje Ci dzień  a czasem całe życie.  — Charles Bukowski   Szmira

chokoreeto dodano: 25 października 2014

Zawsze znajdzie się ktoś, kto zepsuje Ci dzień, a czasem całe życie. — Charles Bukowski ,,Szmira"

W nastroju była zawsze szampańskim albo podłym. Same skrajności  nic pośredniego. Niektórzy mówili  że jest stuknięta.    — Charles Bukowski  Najpiękniejsza dziewczyna w mieście

chokoreeto dodano: 25 października 2014

W nastroju była zawsze szampańskim albo podłym. Same skrajności, nic pośredniego. Niektórzy mówili, że jest stuknięta. — Charles Bukowski, Najpiękniejsza dziewczyna w mieście

Nigdy już się nie dowiem   co myślał o mnie A.  Czy B. do końca mi nie wybaczyła.  Dlaczego C. udawał  że wszystko w porządku.  Jaki był udział D. w milczeniu E.  Czego F. oczekiwał  jeśli oczekiwał.  Czemu G. zapomniała  choć dobrze wiedziała.  Co H. miał do ukrycia.  Co I. chciała dodać.  Czy fakt  że byłam obok  miał jakiekolwiek znaczenie  dla J. dla K. i reszty alfabetu.

chokoreeto dodano: 25 października 2014

Nigdy już się nie dowiem, co myślał o mnie A. Czy B. do końca mi nie wybaczyła. Dlaczego C. udawał, że wszystko w porządku. Jaki był udział D. w milczeniu E. Czego F. oczekiwał, jeśli oczekiwał. Czemu G. zapomniała, choć dobrze wiedziała. Co H. miał do ukrycia. Co I. chciała dodać. Czy fakt, że byłam obok miał jakiekolwiek znaczenie dla J. dla K. i reszty alfabetu.

 Chciałbym  zrozumieć człowieka   który skacze z szesnastego piętra  i w locie krzyczy:    Nie ma śmierci!    Chciałbym  zrozumieć drzewo   które w samym środku lata  próchnieje.    Chciałbym  zrozumieć mordercę   który klęczy nad swoją ofiarą  i płacze.    Chciałbym  zrozumieć Einsteina   który na łożu śmierci mówi:    Umieram  i nie wiem  co to wiatr.    Chciałbym  zrozumieć mężczyznę   który stoi na czubku Everestu  i mówi:    Nie wiem   jak stąd zejść.    Chciałbym  zrozumieć kroplę rosy   która mówi:    Boję się deszczu.    Chciałbym  zrozumieć króla   który w chwili koronacji mówi:    Tak oto  traci się wolność.    Chciałbym  zrozumieć chłopaka   który podciął sobie żyły  w stacji honorowego krwiodawstwa.    Chciałbym  zrozumieć przyjaciela   który umarł dwa lata temu  i do tej pory jeszcze nie wrócił.    Chciałbym  zrozumieć faceta   który patrzy w lustro i mówi:    To nie jestem ja.

chokoreeto dodano: 25 października 2014

"Chciałbym zrozumieć człowieka, który skacze z szesnastego piętra i w locie krzyczy: - Nie ma śmierci! Chciałbym zrozumieć drzewo, które w samym środku lata próchnieje. Chciałbym zrozumieć mordercę, który klęczy nad swoją ofiarą i płacze. Chciałbym zrozumieć Einsteina, który na łożu śmierci mówi: - Umieram i nie wiem, co to wiatr. Chciałbym zrozumieć mężczyznę, który stoi na czubku Everestu i mówi: - Nie wiem, jak stąd zejść. Chciałbym zrozumieć kroplę rosy, która mówi: - Boję się deszczu. Chciałbym zrozumieć króla, który w chwili koronacji mówi: - Tak oto traci się wolność. Chciałbym zrozumieć chłopaka, który podciął sobie żyły w stacji honorowego krwiodawstwa. Chciałbym zrozumieć przyjaciela, który umarł dwa lata temu i do tej pory jeszcze nie wrócił. Chciałbym zrozumieć faceta, który patrzy w lustro i mówi: - To nie jestem ja."

Oh shit... i'm crying .

chokoreeto dodano: 25 października 2014

Oh shit... i'm crying .

historia zawsze dzieje się na naszych oczach   tylko nie zawsze te oczy chciałyby być nasze

saalope dodano: 23 października 2014

historia zawsze dzieje się na naszych oczach, tylko nie zawsze te oczy chciałyby być nasze

powiedz  może ty wiesz  cośmy tej naszej miłości zawinili

saalope dodano: 23 października 2014

powiedz, może ty wiesz, cośmy tej naszej miłości zawinili

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć