 |
|
20:20 - myśl, pisz, całuj, marz, dotykaj, ufaj,
kochaj i te sprawy.
|
|
 |
|
sorry , ale jednak cię kocham ; *
|
|
 |
|
żebyś w realu dawał mi tyle buziaków
co na gadu wysyłasz to by było dobrze :D
|
|
 |
|
najpierw podoba Ci się - tylko tyle. później zauważasz , że obchodzi Cię to z kim gada , jakie ma koleżanki. kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wypierasz się , że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. w końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. trwa to dość długo. jest oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. w końcu zaczynasz czuć , że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą , że to nie prawda. bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie , że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. cały ten proces tylko po to , by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną ..
|
|
 |
|
najpierw podoba Ci się - tylko tyle. później zauważasz , że obchodzi Cię to z kim gada , jakie ma koleżanki. kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wypierasz się , że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. w końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. trwa to dość długo. jest oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. w końcu zaczynasz czuć , że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą , że to nie prawda. bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie , że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. cały ten proces tylko po to , by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną ..
|
|
 |
|
w podstawówce i gimnazjum byłyśmy przyjaciółkami. nie spędzałyśmy osobno żadnego weekendu. spanie u siebie, melanże i plotki - wszystko razem, byłyśm jednością. jedna za drugą gotowa była zabić. a dziś? z chęcią obie zatłukłybyśmy się przy najbliższej okazji. jednak obie jesteśmy tak dumne , że przechodząc tylko mierzymy się z wrednymi minami i przechodzimy dalej. i pomyśleć , że kiedyś o tej dziewczynie mówiłam ' przyjaciółka ' .
|
|
 |
|
słooodkie oblicze diabła. ;*
|
|
 |
|
hahaha .. weś sie tak nie rozczulaj .. i tak wiem że świetnie grasz .. nauczyłaś sie tego przy mnie .przyjaciółka kurwa mówisz too mnie posłuchaj .. wieżyłaś innym to teraz masz czym sie popisać ..zostawiłaś ..wyzywałaś po kątach .. nastawiałaś innych ... to nie jest przyjaciel tylko taka szmata jak ty mogła to zrobić .. i wez przestań z tymi szopkami boo jak tu płacze ze szczęćsia ..a ty w moim świecie nie znaczysz nic !
|
|
 |
|
Wiesz jak spieprzyć życie, więc pieprz. Tylko proszę, nie mi.
|
|
 |
|
mam gdzieś, te wszystkie plastikowe uczucia, sztuczne uśmiechy. udawanie szczęścia, tylko po to, aby oszukać własną podświadomość. imitacja radości, nigdy nie wyjdzie naturalnie.
|
|
 |
|
Bo ona jest inna. Ona sama wie, czego chce. Nic, ani nikt nie może tego zmienić.
Ona kocha swe marzenia, wspomnienia. Cieszy się każdą chwilą- bo ta nie będzie wiecznie trwać.
Łapie ją garściami, upaja się nią. A później, gdy się skończy, płacze wspomnieniami.
I znów zaczyna żyć od nowa dążąc do swego szczęścia .
|
|
 |
|
-śpisz?. -nie kurw* oglądam powieki.
|
|
|
|