 |
-Ejj zmieniłas się?! -czemu tak sadzisz?? -jestes taka...taka obojetna... -wiesz życie skopało mi dupe kilka razy wiec sie uodporniłam..
|
|
 |
nie rań , nie zmieniaj, wymagaj więcej, niż mogę dać. nie analizuj, tęsknij, gdy odchodzę.
|
|
 |
-a co jeśli któregoś dnia będę musiał odejść? spytał Krzyś, ściskając misiową łapkę. -co wtedy? nic wielkiego, odparł Puchatek. posiedzę tutaj i poczekam na Ciebie, bo jeśli się kogoś kocha, to ten ktoś nigdy nie znika, tylko siedzi i gdzieś na Ciebie czeka ...
|
|
 |
lubię jak się tak lekko denerwujesz :) / hahah no nie wierzę no. xD
|
|
 |
Uwielbiam ludzi, którzy potrafią mnie rozbawić. Naprawdę myślę, że najbardziej ze wszystkiego, lubię się śmiać. Śmiech leczy niezliczoną liczbę chorób i jest prawdopodobnie najważniejszą cechą człowieka./A. Hepburn/
|
|
 |
Kochaj bliźniego swego! A jeśli jest wysoki, przystojny i odrobinę niebezpieczny, nie będzie to chyba takie trudne? :)
|
|
 |
Druga połówka? Ja już sama z sobą tworzę zajebistą całość
|
|
 |
Boże pomóż, bo mi sumienie pieprzy, jak mam na siłe sobie świat tandetom ulepszyć.
|
|
 |
"-Co robisz w sobotę wieczorem? -Popełniam samobójstwo! -Hmmm... w takim razie co powiesz na piątek wieczorem"
|
|
 |
I can imagine being about 40, looking for him agian, turinig up and he's settled, got a beautiful wife some beautiful kids and he's completley happy and I'm still on my own. \ Adele.
|
|
 |
nie reaguje już na nic. na to marne zalogowanie się twojej osoby na gadu i tego dźwięku że jesteś. nie reaguje na twoje esemesy, telefony czy wiadomości na gadu. nie reaguje na przypadkowe wypowiedzenie twojego imienia przez moich znajomych. miałeś szansę sory kolego ale przepaściłeś ją po całej lini. ms.inlove
|
|
|
|