 |
mam cholerny mętlik w głowie. przez ostatnie kilkanaście dni codziennie pragnęłam aby się odezwał, a dziś, kiedy w końcu nadszedł ten jakże szokujący dzień, nie mialam ochoty nawet odpisywać. nie miałam sił. z kolejną literą czytaną w oknie rozmowy czułam moje zszarpane serce. przełknęłam bulwę w moim gardle, przetarłam rękawem łzy cieknące po policzach. piszę dalej. w końcu takie świeto nie zdarza się codziennie.
|
|
 |
najgorzej jest wieczorami kiedy nawiedza mnie ta cholerna tęsknota za jego cholernymi oczami. potem to już nie chce puścić do rana, i muszę się z nią męczyć wraz z zużytymi chusteczkami, czerwonymi oczami i mokrą poduszką.
|
|
 |
perfidność losu. nienawidzę Cię za to, że przez cały ten czas robiłeś mi te cholerne nadzieje, pisałeś, dzwoniłeś, spotykałeś się ze mną. na koniec wyleciałeś z tymi przyjaciółmi. bezczelność... ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że sama postępuję w tym kierunku. to wszystko przez Ciebie.
|
|
 |
Jeżeli masz zamiar robić mi nadzieje, spoytkać się pisać a potem perfidnie odejść - odejdź już teraz. im szybciej tym lepiej.
|
|
 |
' nie wiem co zrobić ze swoim życiem, więc chyba zrobię sobie herbatę. '
|
|
 |
' Ty mnie nie osądzaj, Bóg zrobi to lepiej. ' / Chada
|
|
 |
' są gorsze rzeczy niż bycie ponownie szczęśliwą. '
|
|
 |
' przewidywała, że wieczór skończy we łzach. obdarzona była darem jasnowidzenia, jeśli chodziło o najbardziej gówniane dni w jej życiu. '
|
|
 |
' lubię komplikować sobie życie. takie hobby. ' / besty
|
|
 |
' będzie dobrze. teraz będzie najtrudniej, a potem będzie już dobrze. ' / Stephen King
|
|
 |
' mierz ponad cel, aby do niego dojść. ' / waniliowelowe
|
|
|
|