głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika vue

nocy gwiaździstych   plaży piaszczystych  i wina taniego  mi się chce.

idealnaniedoskonalosc dodano: 24 czerwca 2011

nocy gwiaździstych, plaży piaszczystych i wina taniego mi się chce.

gdybym miała w dłoni nóż i możliwość wyboru między Tobą i Twoim sercem  nie wiem co bym wybrała. serce przynajmniej mogłabym sobie obramować i powiesić na ścianie. serce nigdy nie przelizałoby się z inną. mogłabym sobie je tulić do woli i nie narzekałoby  że już nie może oddychać od nadmiaru uścisków. jedynymi wadami wyboru jego zamiast Ciebie byłby fakt  że ten nędzny mięsień nie byłby w stanie powiedzieć mi  że mnie kocha. o zabraniu na zakupy  nie wspominając.

abstracion dodano: 25 maja 2011

gdybym miała w dłoni nóż i możliwość wyboru między Tobą i Twoim sercem, nie wiem co bym wybrała. serce przynajmniej mogłabym sobie obramować i powiesić na ścianie. serce nigdy nie przelizałoby się z inną. mogłabym sobie je tulić do woli i nie narzekałoby, że już nie może oddychać od nadmiaru uścisków. jedynymi wadami wyboru jego zamiast Ciebie byłby fakt, że ten nędzny mięsień nie byłby w stanie powiedzieć mi, że mnie kocha. o zabraniu na zakupy, nie wspominając.

a za te Twoje cudowne dołeczki w policzkach byłabym skłonna oddać parę swoich ulubionych butów. a w moim mniemaniu to całkiem sporo poświęcenie jak dla faceta  więc doceń.

abstracion dodano: 25 maja 2011

a za te Twoje cudowne dołeczki w policzkach byłabym skłonna oddać parę swoich ulubionych butów. a w moim mniemaniu to całkiem sporo poświęcenie jak dla faceta, więc doceń.

Powiedzmy po prostu  że próbowałem dotrzeć do granic rzeczywistości. Byłem ciekaw  chciałem zobaczyć  co się stanie. To było to i nic więcej: po prostu ciekawość.

idealnaniedoskonalosc dodano: 25 maja 2011

Powiedzmy po prostu, że próbowałem dotrzeć do granic rzeczywistości. Byłem ciekaw, chciałem zobaczyć, co się stanie. To było to i nic więcej: po prostu ciekawość.

Mógłbym umrzeć w katastrofie lotniczej. To byłaby dobra forma odejścia. Nie chcę umierać we śnie albo ze starości. Chcę poczuć jak to jest.

idealnaniedoskonalosc dodano: 25 maja 2011

Mógłbym umrzeć w katastrofie lotniczej. To byłaby dobra forma odejścia. Nie chcę umierać we śnie albo ze starości. Chcę poczuć jak to jest.

Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne  że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci  ból się kończy. Więc  koniec to chyba twój przyjaciel.

idealnaniedoskonalosc dodano: 25 maja 2011

Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel.

i believe in using songs to say things

idealnaniedoskonalosc dodano: 25 maja 2011

i believe in using songs to say things

wolałam kłamać  że jesteś mi obojętny. bo ludzie na których nam zależy  odchodzą najszybciej.

abstracion dodano: 21 maja 2011

wolałam kłamać, że jesteś mi obojętny. bo ludzie na których nam zależy, odchodzą najszybciej.

rzuciłeś mnie na łóżko  skrupulatnie całując moją szyję. Twoje ręcę badały każdy centymetr mojego ciała  a Twój oddech przesiąkał do cna rozkoszą. właśnie wtedy zrozumiałam  że kochasz moje ciało. tylko je. że dusza czuje się ewidentnie pominięta. żałuję  że się nie myliłam. żałuję  że kiedy doszłam do owego wniosku i chciałam po prostu wstać i wyjść  Ty mi na to nie pozwoliłeś. i dokończyłeś miłość. miłość względem mojego ciała. wbrew mojej duszy.

abstracion dodano: 21 maja 2011

rzuciłeś mnie na łóżko, skrupulatnie całując moją szyję. Twoje ręcę badały każdy centymetr mojego ciała, a Twój oddech przesiąkał do cna rozkoszą. właśnie wtedy zrozumiałam, że kochasz moje ciało. tylko je. że dusza czuje się ewidentnie pominięta. żałuję, że się nie myliłam. żałuję, że kiedy doszłam do owego wniosku i chciałam po prostu wstać i wyjść, Ty mi na to nie pozwoliłeś. i dokończyłeś miłość. miłość względem mojego ciała. wbrew mojej duszy.

z własnej inicjatywy tracisz kogoś kto był dla Ciebie wszystkim. udając przed samą sobą  że sobie bez niego poradzisz   zrywasz bo nie jest dość dobry. właśnie wtedy zaczynasz się dusić  jakby ktoś jednym przecięciem odciął Ci dopływ tlenu. właśnie wtedy na klatkę piersiową spada Ci gigantyczny głaz  a Ty nie wychodzisz z pokoju  łudząc się  że po za nim jeszcze dogłębniej będzie do Ciebie dochodzić  że jego już nie ma.

abstracion dodano: 21 maja 2011

z własnej inicjatywy tracisz kogoś kto był dla Ciebie wszystkim. udając przed samą sobą, że sobie bez niego poradzisz - zrywasz bo nie jest dość dobry. właśnie wtedy zaczynasz się dusić, jakby ktoś jednym przecięciem odciął Ci dopływ tlenu. właśnie wtedy na klatkę piersiową spada Ci gigantyczny głaz, a Ty nie wychodzisz z pokoju, łudząc się, że po za nim jeszcze dogłębniej będzie do Ciebie dochodzić, że jego już nie ma.

najlepszegoo .     . teksty alwaysarebel dodał komentarz: najlepszegoo .; > . do wpisu 20 maja 2011
i na co było nam to wszystko? bieganie za sobą  poświęcanie czasu  żeby później się liczyło  że się staraliśmy  że nam zależało. i tak po czasie się psuje  a my  nawzajem uświadamiamy sobie  że jednak daleko nam od ideału  za które uważaliśmy się na początku. że mimo wszystko  pomimo tylu starań   nie dogadamy się. nie dojdziemy do kompromisu. nawet miłość tutaj nie pomoże. ona też w końcu się skończy. wcale nie jest nieśmiertelna  ani wieczna. nic nie jest. a to tylko uczucie  bez najmniejszych szans na przetrwanie. tylko parę fajerwerków  między dwoma osobami  które po jakimś czasie  po natłoku raniących słów  niewypowiedzianych myśli po prostu gasną.

abstracion dodano: 19 maja 2011

i na co było nam to wszystko? bieganie za sobą, poświęcanie czasu, żeby później się liczyło, że się staraliśmy, że nam zależało. i tak po czasie się psuje, a my, nawzajem uświadamiamy sobie, że jednak daleko nam od ideału, za które uważaliśmy się na początku. że mimo wszystko, pomimo tylu starań - nie dogadamy się. nie dojdziemy do kompromisu. nawet miłość tutaj nie pomoże. ona też w końcu się skończy. wcale nie jest nieśmiertelna, ani wieczna. nic nie jest. a to tylko uczucie, bez najmniejszych szans na przetrwanie. tylko parę fajerwerków, między dwoma osobami, które po jakimś czasie, po natłoku raniących słów, niewypowiedzianych myśli po prostu gasną.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć