 |
|
i powiedz mi kurwa, co się z nami stało.
|
|
 |
chociaż czasem gadam od rzeczy, zdarza mi się zawiesić i zgubić się nawet w moim rodzinnym mieście to jednak są osoby, które nie mogą beze mnie żyć. ;d dziękować święta czwórca za to, że jesteście ze mną zawsze i wszędzie (nawet jak Was nie ma)! ;*
|
|
 |
zobaczyć Cię w miejscu gdzie najmniej się Ciebie spodziewałam i zobaczyć Twoją minę - bezcenne.
|
|
 |
Jestem jego złamanym sercem, jestem jego 9 paczką papierosów w tym tygodniu, jestem bólem w głowie i nagłym szarpnięciem gdzieś w okolicach żołądka, jestem jego krzykiem, jego strachem, chorobą, połówką pitą do lustra, udawaniem, że nic, a nic nie boli, jestem jego słabością i szaleństwem, jestem każdą z tych rzeczy, które go przerażają, ale jestem wszystkim, jestem dla niego tym samym czym on jest dla mnie.
|
|
 |
|
Na pewno są jeszcze normalni faceci. Mój były zagarnął tyle skurwysyństwa dla siebie, że musiało dla kogoś braknąć./esperer
|
|
 |
"Stanowczo uwazam ze powinnam zrobić wszystko co moze mnie uszczesliwic."
|
|
 |
|
-Nie znam go. -Ej, młoda. Przecież to Twój były. -Widzisz, kiedyś wiedziałam o nim wszystko. W ciemno poszłabym za nim w ogień, bo byłam przekonana, że warto. Nie chodziło o to, że znałam jego ulubiony kolor czy rozmiar ciuchów. Chodziło o to, że mogłam przewidywać jego zachowania w danej sytuacji, dobrze wiedziałam co go irytuję, a co cieszy. Przecież rozumieliśmy się bez słów i był tak cholernie bliski, rozumiesz. -Więc jednak go znasz. -Już nie. Patrząc na niego, oczy poznają, serce nie. Staliśmy się sobie obcy już dawno temu. Nie wiem kim jest teraz, wiem kim był wtedy, ale to nieaktualna postać./esperer
|
|
 |
"Chodź i wyrwij mi serce ze środka, żeby tak nie bolało, bo nic innego już nie pomaga."
|
|
 |
To masz być Ty. To musisz być Ty. W zasadzie nie wiem nic więcej, nie mam planu, pieniędzy, mieszkania, dyplomu, pracy, a Ty nie masz odpowiedniego garnituru, ale mamy samochód i mnóstwo, mnóstwo wiary i na razie mamy jeszcze trochę czasu, więc tak, tak, tak, tak, nikt nie musi o niczym wiedzieć, możemy uciec i och, to takie głupie, ale nieskończenie pewne i to wszystko co wiem, to musisz, musisz być Ty.
|
|
 |
Tak bardzo chciałabym być twoja jedyna kobieta. Jedyna! Rozumiesz ?! I wiedzieć ze bede Cie miała jutro, w przyszły poniedziałek i takZe w Wigilię. /J.L.WIsniewski
|
|
 |
choć wczoraj napisałaś z pretensją, że teraz mam go tylko dla siebie to jednak nie zamierzam brać sobie tego do serca. to była Wasza decyzja, nie miałam z tym nic wspólnego, ale Tobie łatwiej znaleźć winnego niż pogodzić się z faktem, że jednak nie byłaś wybranką jego serca na zawsze.
|
|
|
|