 |
ja tam nic do ciebie nie mam. ja po prostu czekam, aż jakiś samochód rozpierdoli Cię na przejściu.
|
|
 |
Jakby chciał, to by się odezwał. Proste? Proste, ale boli.
|
|
 |
w niektóych miejscach jest aż duszno od wspomnień.
|
|
 |
kiedy wszystko sobie poukładałam, ktoś wykrzyczał mi twoje imię w twarz.
|
|
 |
Przyjdź, a opowiem Ci jak reszta świata przestaje dla mnie istnieć gdy Cię widzę.
|
|
 |
jedyne czego w tej chwili pragnę to operować zaimkiem "my".
nikt mi nie jest w stanie udowodnić, że jeszcze kiedyś będzie dobrze.
|
|
 |
Wracają moje huśtawki nastrojów. Płaczę i śmieję się jednocześnie. Znowu wszystko wraca ..
|
|
 |
To nasze małe święto czarny karnawał .. / Słoń.
|
|
 |
Brakuje mi Twojego zdjęcia na tapecie i spojrzenia, jakbym był ostatnim gościem na świecie.
|
|
 |
Chciałbym umieć pokazać mu tą miłość, którą czuję nawet teraz mocniej niż na początku.
|
|
 |
Walczę o swoje,na tym to polega.
|
|
 |
Pada deszcz. Moknę. nie wzięłam ze sobą nawet bluzy. W oddali widzę jakąś postać. Zawsze poznam ten zarys sylwetki. To Ty. Idziesz trzymając w jednej ręce parasolkę, w drugiej swoją bluzę, tą która mi się najbardziej podoba. Uśmiechasz się łobuzersko zakładając mi bluzę. Całujesz w czoło i chwytasz mocno za rękę. I powiedz jak można Cię nie kochać?♥
|
|
|
|