głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika verily

Polonistka wywołała do odpowiedzi. 'Numer 15 i 25!' Zapraszam.'Wstaliśmy oboje z zajebiście wściekłymi minami. 'Nie będę Was dziś pytać. Wyobraźcie sobie  że jest między Wami konflikt dotyczący czegoś ważnego. Zagrajcie to.'Spojrzeliśmy na nią zdziwieni  wciąż staliśmy w ciszy. 'No już. Zacznij od słów: Jak mogłeś?!' Pogoniła mnie. 'Jak mogłeś?' Oczy momentalnie mi się zaszkliły. Nie odpowiedział. 'Jak mogłeś to zrobić?!' Wziął głęboki wdech.'Przepraszam.' Wykrztusił gryząc wargę. 'I co? Mam Ci się rzucić na szyję? Nie przepraszaj jeśli nie rozumiesz definicji tego słowa.' Wkurzył się. 'Dobrze wiesz  że to nie moja wina! To była impreza. Byłem nawalony  z resztą nie byliśmy ze sobą.' Otworzyła szerzej oczy. 'Nie? Aaa  to sorry. Pomyliłam bieg zdarzeń.' Nauczycielka patrzyła na nas z niedowierzaniem. 'Dobrze. Usiądźcie do ławek. Muszę Wam powiedzieć  że było widać w tym prawdę.' Spojrzał na moją twarz wykrzywioną bólem. Musiałam wyjść z sali.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

Polonistka wywołała do odpowiedzi. 'Numer 15 i 25!' Zapraszam.'Wstaliśmy oboje z zajebiście wściekłymi minami. 'Nie będę Was dziś pytać. Wyobraźcie sobie, że jest między Wami konflikt dotyczący czegoś ważnego. Zagrajcie to.'Spojrzeliśmy na nią zdziwieni, wciąż staliśmy w ciszy. 'No już. Zacznij od słów: Jak mogłeś?!' Pogoniła mnie. 'Jak mogłeś?' Oczy momentalnie mi się zaszkliły. Nie odpowiedział. 'Jak mogłeś to zrobić?!' Wziął głęboki wdech.'Przepraszam.' Wykrztusił gryząc wargę. 'I co? Mam Ci się rzucić na szyję? Nie przepraszaj,jeśli nie rozumiesz definicji tego słowa.' Wkurzył się. 'Dobrze wiesz, że to nie moja wina! To była impreza. Byłem nawalony, z resztą nie byliśmy ze sobą.' Otworzyła szerzej oczy. 'Nie? Aaa, to sorry. Pomyliłam bieg zdarzeń.' Nauczycielka patrzyła na nas z niedowierzaniem. 'Dobrze. Usiądźcie do ławek. Muszę Wam powiedzieć, że było widać w tym prawdę.' Spojrzał na moją twarz wykrzywioną bólem. Musiałam wyjść z sali.

lubię wracać ze szkoły i całe po południe mieć wyjebane. rzucam torbę w kąt  łapię do ręki coś do zjedzenia i siadam na neta. słucham na fula ulubionych kawałków  a wszyscy w domu wściekają się i krzyczą żebym to ściszyła. oglądam Twoje zdjęcia  filmiki i czytam sto razy nasze rozmowy.śmieję się do ekranu monitora  uśmiecham pożądliwie  a czasem nawet i płaczę z naszych tekstów  których my sami nie ogarniamy. potem kiedy słońce już obniży swoją temperaturę zakładam swoją ulubioną  ciepłą bluzę  najczaki  do ręki biorę telefon ze słuchawkami  a pod pachę deskę. przeskakuję przez progi i zazwyczaj ląduje na ryju. po jakiejś godzinie wracam zasłaniając się bluzą zamykam w łazience i ze łzami w oczach przeczyszczam rany  które czasem ociekają krwią. biorę zimny prysznic i ubieram się w swoją piżamę  którą jest koszulka o rozmiar za duża i bokserki. robię gorące kakao i wpatruję się w gwiazdy co chwila krzywiąc się z powodu szczypań odkażonych ranek.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

lubię wracać ze szkoły i całe po południe mieć wyjebane. rzucam torbę w kąt, łapię do ręki coś do zjedzenia i siadam na neta. słucham na fula ulubionych kawałków, a wszyscy w domu wściekają się i krzyczą żebym to ściszyła. oglądam Twoje zdjęcia, filmiki i czytam sto razy nasze rozmowy.śmieję się do ekranu monitora, uśmiecham pożądliwie, a czasem nawet i płaczę z naszych tekstów, których my sami nie ogarniamy. potem kiedy słońce już obniży swoją temperaturę zakładam swoją ulubioną, ciepłą bluzę, najczaki, do ręki biorę telefon ze słuchawkami, a pod pachę deskę. przeskakuję przez progi i zazwyczaj ląduje na ryju. po jakiejś godzinie wracam zasłaniając się bluzą zamykam w łazience i ze łzami w oczach przeczyszczam rany, które czasem ociekają krwią. biorę zimny prysznic i ubieram się w swoją piżamę, którą jest koszulka o rozmiar za duża i bokserki. robię gorące kakao i wpatruję się w gwiazdy co chwila krzywiąc się z powodu szczypań odkażonych ranek.

w przedszkolu biegały za nim dwie najładniejsze dziewczynki. w czasie zabaw na dworze brały go za rączkę i zaprowadzały za wielkie drzewo wrzucając mu za koszulkę stokrotki . wszyscy inni chłopcy zazdrościli mu   że ma takie powodzenie u dziewczynek . od czasów dzieciństwa nic się u niego nie zmieniło   do tej pory biega z dwoma na raz . bo skurwielem trzeba się urodzić.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

w przedszkolu biegały za nim dwie najładniejsze dziewczynki. w czasie zabaw na dworze brały go za rączkę i zaprowadzały za wielkie drzewo wrzucając mu za koszulkę stokrotki . wszyscy inni chłopcy zazdrościli mu , że ma takie powodzenie u dziewczynek . od czasów dzieciństwa nic się u niego nie zmieniło , do tej pory biega z dwoma na raz . bo skurwielem trzeba się urodzić.

Zanotowała w pamięci  aby kupić wodoodporny tusz. Może po to właśnie wynaleziono wodoodporne tusze. Nie na basen. Na rozstania. Wydłuża  pogrubia i maskuje to  że Twój świat kruszy się jak stare ciastko.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

Zanotowała w pamięci, aby kupić wodoodporny tusz. Może po to właśnie wynaleziono wodoodporne tusze. Nie na basen. Na rozstania. Wydłuża, pogrubia i maskuje to, że Twój świat kruszy się jak stare ciastko.

Nie mam zamiaru rzucić dresów na dno szafy ponieważ uważasz że przez to tracę swoją kobiecość. Nieprzestane przeklinać dlatego iż oznajmiłeś mi że nie lubisz źle wyrażających się dziewczyn. Nie przestane pyskować nauczycielom gdy mi coś nie pasuje dlatego że mówiłeś że nie lubisz bezczelnych dziewczyn. Nie mam zamiaru się zmienić bo ty jesteś na 'NIE' . Nadal będę słuchać w głośnikach Pezeta i Małolata   nosić szerokie bluzy   pyskować i bluzgać. NIE PRZESTANE.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

Nie mam zamiaru rzucić dresów na dno szafy ponieważ uważasz że przez to tracę swoją kobiecość. Nieprzestane przeklinać dlatego iż oznajmiłeś mi że nie lubisz źle wyrażających się dziewczyn. Nie przestane pyskować nauczycielom gdy mi coś nie pasuje dlatego że mówiłeś że nie lubisz bezczelnych dziewczyn. Nie mam zamiaru się zmienić bo ty jesteś na 'NIE' . Nadal będę słuchać w głośnikach Pezeta i Małolata , nosić szerokie bluzy , pyskować i bluzgać. NIE PRZESTANE.

Chuja może masz  ale mężczyzną bym Cię nie nazwała.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

Chuja może masz, ale mężczyzną bym Cię nie nazwała.

gesty  mimiki  uśmiechy  sms'y  rozmowy do nocy przez telefon spotkania  ulubione miejsca  sekrety  troska  uczucie  zazdrość  przytulanki pocałunki wycieczki.   wszystkiego mi kurwa brakuje.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

gesty, mimiki, uśmiechy, sms'y, rozmowy do nocy przez telefon,spotkania, ulubione miejsca, sekrety, troska, uczucie, zazdrość, przytulanki,pocałunki wycieczki. - wszystkiego mi kurwa brakuje.

po chuj to wszystko skoro i tak wszyscy wiemy  że  nie dorośniesz mi do pięt dziwko?

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

po chuj to wszystko skoro i tak wszyscy wiemy, że nie dorośniesz mi do pięt,dziwko?

Kocham całować się z Tobą w klatkach  uwielbiam tą atmosferę  która przepełniona jest w powietrzu. Ociekamy seksem  a nasze oddechy gryzą się namiętnością. Cholernie się śpieszymy  jest coraz wulgarniej  aż przychodzi mieszkaniec bloku  a my udajemy  że nic nie zaszło. Tak sprytnie oszukujemy ludzi  że nic dla siebie nie znaczymy  po czym zmieniamy klatkę i dalej się na siebie napalamy.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

Kocham całować się z Tobą w klatkach, uwielbiam tą atmosferę, która przepełniona jest w powietrzu. Ociekamy seksem, a nasze oddechy gryzą się namiętnością. Cholernie się śpieszymy, jest coraz wulgarniej, aż przychodzi mieszkaniec bloku, a my udajemy, że nic nie zaszło. Tak sprytnie oszukujemy ludzi, że nic dla siebie nie znaczymy, po czym zmieniamy klatkę i dalej się na siebie napalamy.

I kup jej tego pluszaka i całując jej szyję opowiadaj jak bardzo jej pragniesz. Zabierz na ciastko do cukierni i mów  ze najsłodsza jest ona  a później zdejmując jej bluzkę zacznij opowiadać jakie ciężkie masz życie by wzbudzić w niej litość. Tak rozkochaj ją wykorzystaj i rzuć . Przecież jesteś w tym ekspertem  kochanie.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

I kup jej tego pluszaka i całując jej szyję opowiadaj jak bardzo jej pragniesz. Zabierz na ciastko do cukierni i mów, ze najsłodsza jest ona, a później zdejmując jej bluzkę zacznij opowiadać jakie ciężkie masz życie by wzbudzić w niej litość. Tak rozkochaj ją wykorzystaj i rzuć . Przecież jesteś w tym ekspertem, kochanie.

poluźniłam mu ciasną smycz. wychodził z kolegami  upijali się  a potem  godzinami nie odbierał telefonu. z jednej ''samotnej'' imprezy w tygodniu  zrobiły się trzy. po dwóch miesiącach zorientowałam się  że zaczął palić i wskoczył do łóżka swojej koleżance  pewnie nawet nie raz. ta sytuacja utwierdziła mnie w przekonaniu  że miłość nie polega na zaufaniu.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

poluźniłam mu ciasną smycz. wychodził z kolegami, upijali się, a potem, godzinami nie odbierał telefonu. z jednej ''samotnej'' imprezy w tygodniu, zrobiły się trzy. po dwóch miesiącach zorientowałam się, że zaczął palić i wskoczył do łóżka swojej koleżance, pewnie nawet nie raz. ta sytuacja utwierdziła mnie w przekonaniu, że miłość nie polega na zaufaniu.

  pa. trzymaj się.   ok. ty też się nie puszczaj.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

- pa. trzymaj się. - ok. ty też się nie puszczaj.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć