|
nie czułem wtedy nic ale teraz się boję,
dzisiaj zdycham ze strachu, wiesz to jest chore.
|
|
|
i nie chodzi że chcę więcej niż mógłbym mieć
to co zdobędziesz i tak zabierze kiedyś śmierć
|
|
|
Mogę dać Tobie wszystko i być Tobie tak bliskim i chcę tylko Ciebie w zamian bo to Ty jesteś tym wszystkim
|
|
|
Kiedy patrzę na Ciebie i krew we mnie wrze,
Nie myślę o tym co jutro, nie myślę o tym co złe,
Wszystko jest dla mnie jasne, wszystko jest takie proste.
|
|
|
niedawno minęło jedenaśnie lat. wiesz, to ponad cztery tysiące dni bez Ciebie. a ja nadal nie potrafię się z tym pogodzić. nadal nie rozumiem jakim prawem Cię straciłam. nie umiem pogodzić się z tym, że odszedłeś przez głupotę innych. jedenaście lat- to tak bardzo dużo,a zarazem za mało, by pójść na cmentarz, i powiedzieć 'rozumiem'. za mało by bez ścisku w sercu spojrzeć na Twoje zdjęcie, i uśmiechnąć się. za mało, by nauczyć się żyć bez Ciebie.. / veriolla
|
|
|
nie da się zapomnieć czegoś, lub kogoś tak do końca. zawsze w Naszej głowie i Naszym sercu pozostanie pewien zakamarek, pewien korytarzyk zamknięty na średnio szczelne drzwi. pewne pomieszczenie z którego wspomnienia potrafią wydobyć się w zastraszającym tempie. dlatego też warto mieć obok siebie kogoś kto będzie posiadał zapasowe zamknięcie do Naszej skrytki. kogoś kto bez wahania wejdzie do Naszej głowy, i Naszego serca - tylko po to by Nam pomóc, nie po to by ponownie Nas angażować. tak, taki ktoś to przyjaciel - najlepszy mechanik na świecie. / veriolla
|
|
|
przeszłość skasowałam pewnej nocy tak po prostu,
zostało po niej kilka oczywistych wniosków
|
|
|
Dziś zrobiliśmy kilka kroków naprzód,
a powinniśmy napluć w mordę światu,
nie cofnę czasu.
|
|
|
Każde z nas ma wady, znamy się na wylot,
ale umieć je znieść, to dla mnie znaczy miłość.
|
|
|
tylko do siebie możesz mieć pretensje.
twój wybór, twój ból, ponosisz konsekwencje.
teraz stoisz po środku niczego, sam
brak Ci nadziei, nie masz klucza do czasu bram.
popełniłeś zbyt wiele błędów.
ona miała zbyt wiele argumentów.
strach przed utratą kogoś szczerą miłość rodzi.
kochaj ją gdy jest przy tobie i kiedy odchodzi.
|
|
|
chwilę tańczymy na stole, a puste kieliszki lądują na dole ;)
|
|
|
wiedz, że to łamie mi serce, ale kurwa nie chcę widzieć Ciebie więcej, nigdy więcej.
|
|
|
|