 |
jestem świadom swoich wad ale Ty też popatrz w lustro. \\ eldo.
|
|
 |
wiem, że się nie poddam nawet kiedy się wywracam.\\eldo.
|
|
 |
Miało być lepiej, miało się nie sypać, miałam nie upadać i nie kruszyć się na oczach innych, miało być więcej ciepła, a miłość miała być w końcu widoczna, cholera miało być lepiej.
|
|
 |
|
` przepraszam moich rodziców za to kim jestem dziś. Przepraszam za to, że na każdej wywiadówce jest gnój i przepraszam za to co sądzi na mój temat wychowawczyni. Przepraszam za moje nieopanowane napady wkurwienia i za to, że podczas gdy zgubiła mi się kuleczka od kolczyka we wardze, wydarłam się na dyrkę. Za każdą łzę, którą wylała moja mama przez to jak na nią krzyczałam. Wiem jaka jestem. Wiem, że to złe gdy ciągle przeklinam. I zdaję sobie sprawę z tego, iż puste laski w mojej szkole nienawidzą mnie za wiele rzeczy. Śmieszy mnie to, w jaki sposób patrzą na mnie, gdy śmieje się z kolesiami na których one się napalają. Traktuje ich jak kumpli i może dlatego gdzieniegdzie mam opinie dziwki. Przepraszam za mojego chłopaka, który jest postrzegany za największego penera osiedla. Przepraszam za wiele rzeczy i tak, wiem że boli cholernie. / abstractiions.
|
|
 |
Nie mogę pić za dużo wódki, bo zachowuje się histerycznie, nie mogę słuchać "Rolling in the deep", bo czuję się jak bezradne, samotne dziecko, nie mogę siedzieć za długo wieczorem, bo zaczynam podświadomie zastanawiać się czy głębiej ranią nowe żyletki czy stary nóż kuchenny, nie mogę dopuścić do świadomości faktu, że jeszcze tyle muszę przeżyć bez Ciebie, bo to tak jakbym godziła się z faktem, że wszystkie te lata przeleżę w trumnie.
|
|
 |
nic nie znaczysz dla mnie i nie chwytasz mnie za serce
|
|
 |
papieros ma smak życia i nie smakuje mi wcale
|
|
 |
to nie blef, znów kasuje Twój ostatni SMS, zamiast uczuć został śmiech, więc nie zrozum mnie źle
|
|
 |
I to uczucie kiedy zdajesz sobie sprawę że zaczynasz kogoś tracić..
|
|
 |
Znaczysz dla mnie mniej więcej tyle, co wszystko. ♥
|
|
 |
Nawet gdybym Cię nie poznała to i tak zawsze by mi Cię brakowało.
|
|
|
|