 |
W moich żyłach płynie już tylko kawa i stres.
|
|
 |
A ja Cię kocham najbardziej na świecie, nawet kiedy masz zły humor i jest Ci wszystko jedno.
— A.
|
|
 |
pojebało mi się w głowie.
|
|
 |
Tak, to były kłamstwa, ale czasem kłamstwo nie jest złe. To znaczy, kłamstwo samo w sobie nie jest ani złe, ani dobre. Jest jak ogień: może ogrzać, ale może spalić - zależy od sposobu użycia.
|
|
 |
Zrobiłeś mi piękną krzywdę.
|
|
 |
Wiesz, co było dla mnie najtrudniejsze po rozstaniu? Najtrudniej było mi się przyzwyczaić do myśli, że już nie przyjedziesz do mnie, że już nigdy Cię nie zobaczę i nie usłyszę Twojego głosu. Nie umiałam pogodzić się z tym, że nie spotkam Cię gdzieś chociażby przypadkiem, że nie dotknę Twojego ciała, nie przytulę do swojego serca. Ta świadomość dotykała mnie tak bardzo, że wywoływała ogromny ból promieniujący do każdej komórki mojego ciała. Kiedy przychodził wieczór ja wariowałam z rozpaczy, że nie widziałam Cię kolejny dzień, że znów nie wiem co u Ciebie. Czułam się taka beznadziejna i bezsilna, bo nie mogłam nic zrobić, aby zmniejszyć swoje cierpienie. Bardzo długo uczyłam się samotności, pustych dni i bardzo długo przyzwyczajałam się do tego, że telefon już wcale nie dzwoni, a Ciebie tak po prostu przy mnie nie ma. / napisana
|
|
 |
Nie wierzę już w to, że przyszłość może być lepsza. Nie wierzę, że szczęście jeszcze kiedykolwiek mnie odnajdzie. Nie wierzę w to, że jeszcze mogłabym być tą dawną dziewczyną. Nie wierzę, że dam sobie sama radę, bez Ciebie. Po prostu nie wierzę. / somefeelings
|
|
 |
Nie lękam się, póki szepczesz imię me..
|
|
 |
|
mój podpisany wpis na moblo - 0 komentarzy. mój skopiowany wpis na facebooku, bez podpisu - 120 like'ów + udostęnienia. fuck logic. / tonatyle
|
|
 |
|
nie trawię kopiar, które nie podpisują czyichś wpisów. ale bardziej nie znoszę szmat, które nie dość że je kopiują, to jeszcze podpisują swoim nickiem. / tonatyle
|
|
|
|