głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika veiinard

'życie  to nie ilość wdechów i wydechów...    to chwile  które zapierają wam dech w piersiach!'

trampek12 dodano: 9 stycznia 2011

'życie, to nie ilość wdechów i wydechów... to chwile, które zapierają wam dech w piersiach!'

Nie denerwuj się  bo złość piękności szkodzi  a Ty nie masz czym szastać.

wyrysowana dodano: 9 stycznia 2011

Nie denerwuj się, bo złość piękności szkodzi, a Ty nie masz czym szastać.
Autor cytatu: notofajnie

trudno powrócić do przyjaźni  kiedy zasmakowało się już miłości.

wyrysowana dodano: 9 stycznia 2011

trudno powrócić do przyjaźni, kiedy zasmakowało się już miłości.
Autor cytatu: notofajnie

bardzo podobne. po prostu bazowałaś  na znanej Ci treści. teksty wyrysowana dodał komentarz: bardzo podobne. po prostu bazowałaś, na znanej Ci treści. do wpisu 9 stycznia 2011
'zegar nie dał im wskazówek ale liczył czas...'

trampek12 dodano: 8 stycznia 2011

'zegar nie dał im wskazówek ale liczył czas...'

Kiedy byłyśmy mały dziewczynkami  wierzyłyśmy w bajki  fantazjowałyśmy  jakie będzie nasze życie. Biała suknia  królewicz  który zabierze nas do zamku na szczycie góry. Wieczorem w łóżku zamykałyśmy oczy i wierzyłyśmy gorąco w to  że marzenie się spełni. Święty Mikołaj  Wróżka i Królewicz byli tak blisko  że czuło się ich smak. Ale człowiek dorasta. Któregoś dnia otwieracie oczy i bajka pryska. Zwracamy się do ludzi i rzeczy  którym ufamy. Sęk w tym  że trudno całkowicie uwolnić się od tej bajki  bo prawie każdy chowa w sobie ten promyk nadziei i wiary  że pewnego dnia otworzy oczy i marzenie się ziści.

trampek12 dodano: 8 stycznia 2011

Kiedy byłyśmy mały dziewczynkami, wierzyłyśmy w bajki, fantazjowałyśmy, jakie będzie nasze życie. Biała suknia, królewicz, który zabierze nas do zamku na szczycie góry. Wieczorem w łóżku zamykałyśmy oczy i wierzyłyśmy gorąco w to, że marzenie się spełni. Święty Mikołaj, Wróżka i Królewicz byli tak blisko, że czuło się ich smak. Ale człowiek dorasta. Któregoś dnia otwieracie oczy i bajka pryska. Zwracamy się do ludzi i rzeczy, którym ufamy. Sęk w tym, że trudno całkowicie uwolnić się od tej bajki, bo prawie każdy chowa w sobie ten promyk nadziei i wiary, że pewnego dnia otworzy oczy i marzenie się ziści.

Słowa  które płyną z odtwarzacza niezmiennie trafiają w samo sedno. Ale nie ma się czemu dziwić: dusza zawsze potrafi wybrać sobie najlepszą ścieżkę dźwiękową . A to  że akurat słyszysz tę  a nie inną piosenkę  nigdy nie jest dziełem przypadku.

trampek12 dodano: 8 stycznia 2011

Słowa, które płyną z odtwarzacza niezmiennie trafiają w samo sedno. Ale nie ma się czemu dziwić: dusza zawsze potrafi wybrać sobie najlepszą ścieżkę dźwiękową . A to, że akurat słyszysz tę, a nie inną piosenkę, nigdy nie jest dziełem przypadku.

Zakaz pamiętania  przy jednoczesnym lęku przed zapomnieniem.

trampek12 dodano: 8 stycznia 2011

Zakaz pamiętania, przy jednoczesnym lęku przed zapomnieniem.

Jak kobieta widzi  że ktoś jest smutny   to nie mówi mu nigdy  jesteś smutny .    Tak głupio postępuje tylko mężczyzna.  Kobieta udaje  że wcale nie widzi smutku    i jest weselsza  milsza  piękniejsza niż zwykle. Wtedy smutek mija.

trampek12 dodano: 8 stycznia 2011

Jak kobieta widzi, że ktoś jest smutny, to nie mówi mu nigdy "jesteś smutny". Tak głupio postępuje tylko mężczyzna. Kobieta udaje, że wcale nie widzi smutku - i jest weselsza, milsza, piękniejsza niż zwykle. Wtedy smutek mija.

'  Wytłumacz mi  Rebe  bo nie rozumiem: Przychodzisz po pomoc  do biednego   pomaga ci jak tylko może.  Przychodzisz do bogacza   udaje  że cię nie widzi. Czemu tak się dzieje?    Spójrz  Abram  przez okno. Co widzisz?    Sara z Ickiem idzie ze sklepu. Josel na bazar jedzie. Rapaport z Rywką rozmawia...    Dobrze  Abram. A teraz spójrz w lustro. Co widzisz?    Cóż mogę widzieć  Rebe. Siebie samego widzę.  Widzisz  Abram   okno jest ze szkła i lustro ze szkła. Wystarczy dodać odrobinę srebra i już widzisz tylko siebie.. '

trampek12 dodano: 8 stycznia 2011

'- Wytłumacz mi, Rebe, bo nie rozumiem: Przychodzisz po pomoc do biednego - pomaga ci jak tylko może. Przychodzisz do bogacza - udaje, że cię nie widzi. Czemu tak się dzieje? - Spójrz, Abram, przez okno. Co widzisz? - Sara z Ickiem idzie ze sklepu. Josel na bazar jedzie. Rapaport z Rywką rozmawia... - Dobrze, Abram. A teraz spójrz w lustro. Co widzisz? - Cóż mogę widzieć, Rebe. Siebie samego widzę. Widzisz, Abram - okno jest ze szkła i lustro ze szkła. Wystarczy dodać odrobinę srebra i już widzisz tylko siebie.. '

Kobieta?  Nie tak naprawde mała dziewczynka zagubiona w labiryncie życia.

trampek12 dodano: 8 stycznia 2011

Kobieta? Nie tak naprawde mała dziewczynka zagubiona w labiryncie życia.

przyjaźń ? wiesz  to nie tylko wspólne imprezy  zdjęcia czy dobra zabawa. to też upijanie się do nieprzytomności na smutno  ocieranie sobie wzajemnie łez i pójście za sobą nawet w najgorsze bagno   to ta świadomość   że co by się nie działo   masz zawsze wsparcie przyjaciela.   veriolla

wyrysowana dodano: 8 stycznia 2011

przyjaźń ? wiesz, to nie tylko wspólne imprezy, zdjęcia czy dobra zabawa. to też upijanie się do nieprzytomności na smutno, ocieranie sobie wzajemnie łez i pójście za sobą nawet w najgorsze bagno - to ta świadomość , że co by się nie działo - masz zawsze wsparcie przyjaciela. / veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć