 |
pieprze to kurwa, pierdole całym sercem, nie oceniaj mnie, bo ja dobrze wiem kim jestem.
|
|
 |
uwielbiam ten stan, gdy w niedziele wieczorem kładę się na łóżku i wiem że kurwa na poniedziałek nie ma nauki.
|
|
 |
ucieknijmy razem.. choćby z lekcji.
|
|
 |
aż w końcu przychodzi taki moment, kiedy czujesz, że w to co brniesz przez tak długo, z czasem traci swój sens. zamierzasz odpuścić, wycofać się, tak po prostu usunąć się w cień ale nie możesz. nie możesz zakończyć czegoś co przez pewien okres w życiu, dawało Ci szczęście na każdym kroku, czegoś z czym wiąże się tak wiele wspomnień i marzeń. | endoftime.
|
|
 |
tu nie liczą się kilometry ale to, że tęsknię każdego dnia coraz bardziej. nie liczą się rzeczy które dzielą, ale to, że czasem ważniejszą myślą jest myśl o Nim, niż o tym jak oddychać. | endoftime.
|
|
 |
to zabawne, że ludzie rąbią ci dupe za plecami, a gdy tylko przechodzisz koło nich i łapiesz kontakt wzrokowy, spuszczają łeb i omijają cię szerokim łukiem. interesujące, naprawdę ;D
|
|
 |
Jeśli Polki są piękne to ja chyba Niemką jestem !
|
|
 |
- i co ? rzucił Cię ? - nie kurwa, popchnął.
|
|
 |
wypijmy za przyjaciół , którzy odchodzą , gdy skończą się ich problemy.
|
|
 |
zawsze piję kiedy wpadam w depresję. a czemu wpadam w depresję? często dlatego, że nie mogę się napić
|
|
 |
kiedy nadszedł ten najboleśniejszy moment dla nas wszystkich, spojrzałam na niego, a w przeszklonych oczach ujrzałam tylko strach, jeszcze nigdy nie widziałam żeby był tak bardzo roztrzęsiony. jego usta drżały, twarz stała się blada a oczy stawały się coraz bardziej mokre. nie potrafiłam patrzeć na to jak cierpi, złapałam go za zimną dłoń w kieszeni i po cichu wyszeptałam 'Ona byłaby z Ciebie dumna, jak my wszyscy. Brat nie łam się, proszę..'. w tej samej chwili poczułam jak mocniej ścisnął moją dłoń w swojej, lekko przytulił do siebie a z jego ust, wydobyło się krótkie 'dziękuję, że jesteś młoda..'. | endoftime.
|
|
 |
nie widzę sensu w tym by istnieć, zero motywacji i chęci. chuj z tym życiem. | endoftime.
|
|
|
|