|
Jestem klasyczną choleryczką. Taką, co wybucha i gaśnie, i potem w ogóle nie wie, o co chodziło.
|
|
|
Można całe życie wspinać się po szczeblach drabiny i nagle pod koniec odkryć, że stała ona oparta nie o tę ścianę.
|
|
|
Jeżeli będę kogokolwiek się wstydził, to chyba siebie samego
|
|
|
Prawdziwa tragedia to przystojny facet, ale durny i bez poczucia humoru
|
|
|
Nie wiem, co przyniesie przyszłość, ale wiem, że musisz w niej być.
|
|
|
To normalne, że po rozstaniu z kimś, kto odegrał dużą rolę w twoim życiu, ciągle się go widzi.
|
|
|
Łapałeś za rękę i trzymałeś jak szczęście, dziś nawet nie wiem czy pamiętasz kim jestem.
|
|
|
"Chciałam powiedzieć, że kiedy przyglądam się ludziom,
innym dziewczętom w szkole, i widzę,
jakie są, co je uszczęśliwia i czego pragną,
nie czuję przynależności do tego samego gatunku."
|
|
|
"Ludzie, których kochałem w swoim życiu, nigdy nie byli łatwi do kochania. Nie przywykłem do normalności. Za to przywykłem do katastrof."
|
|
|
"Huśtawką nastrojów zabiłaś go, mała. Gdy bujał się w tobie tyś się wahała"
|
|
|
Wiesz co jest największą tragedią tego świata? Ludzie, którzy nigdy nie odkryli, co naprawdę chcą robić i do czego mają zdolności. Synowie, którzy zostają kowalami, bo ich ojcowie byli kowalami. Ludzie, którzy mogliby fantastycznie grać na flecie, ale starzeją się i umierają, nie widząc żadnego instrumentu muzycznego, więc zostają oraczami. Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć.
|
|
|
napij się ze mną wina, napij się ze mną wódki!
zapalimy papierosa, utopimy smutki!
|
|
|
|