 |
|
i w sumie możesz powiedzieć , że źle robię , ale wolę przejechać się na sobie , niż na tobie .
|
|
 |
|
jestem lekko wyprana z jakichkolwiek uczuć, ale to nic
|
|
 |
|
KAC PO IMPREZIE PRZY KACU MORALNYM PO KAŻDYM DNIU BEZ CIEBIE, WYMIĘKA.
|
|
 |
|
Wredni rodzice znów wywietrzyli mi pokój i czuję, że Twój zapach powoli się ulatnia .
|
|
 |
|
są tacy ludzie, którzy chociaż zadali najwięcej bólu, to właśnie z nimi, spoglądając rano w lustro najbardziej tęsknisz.
|
|
 |
|
Byłam już ostatnią osobą,podeszłam bliżej konfesjonału. Czując przyspieszone bicie serca, zatrzymałam się, słysząc krótkie "Podejdź dziecko" Zacisnęłam palce i uklęknęłam "Ostatni raz u spowiedzi byłam trzy lata temu" Zaczęłam. Czułam jak stres paraliżuje moje ciało "Dlaczego tak długo zwlekałaś? "spuściłam ze wstydu głowę, jedynie ciarki przechodzące moje ciało pobudzały mnie do dalszej rozmowy "Tyle czasu zbierałam się po stracie najbliższych mi osób "odchrząknęłam krzyżując swoje palce Ksiądz nie przerywał zapadła cisza, którą przerwał mój szloch "Możesz dalej?" kiwnęłam głową 'Wmówiłam sobie,że nie wierzę w Boga. Zabrał mi ich jedną osobę po drugiej. Ale wczoraj patrząc na krzyż wiszący w pokoju mojego taty zrozumiałam że życie bez wiary nie jest wcale życiem 'Spojrzałam przez kraty na twarz księdza' Zwątpiłaś, ale jeśli tu dzisiaj jesteś to znak, że zdajesz sobie sprawę, że bez Boga życie nie jest nic warte"Zapukał 3 razy przeżegnałam się i wróciłam do ławki.
|
|
 |
|
gimnazjum - to tylko dziewięć liter, trzy lata nauki i milion wspomnień. to pierwsze poważne wagary, pierwsza fajka, pierwsze piwo, pierwsza wielka miłość, pierwsze wyzywanie rodziców, pierwsze mocne imprezy do rana. tak podsumowując gimnazjum to najlepszy okres życia nastolatków.
|
|
 |
|
Mówią "będzie dobrze", człowieku jest gorzej.
|
|
 |
|
Kiedyś uciekając zostawię długi list, nie będzie mnie już w domu, nie będzie mnie tu. Przeczytasz w nim wszystko, obiecuję zaboli Cię to tak mocno jak mnie przez te wszystkie lata.
|
|
 |
|
Nigdy nie byłam po prostu sobą. Zawsze odgrywałam rolę gorszej, lub lepszej wersją kogoś wcześniejszego. Tak już zostanie.
|
|
 |
|
A teraz posłuchaj mnie dziewczyno. Walczysz zawsze do samego końca! Nie ma, że boli, albo,że się wstydzisz. Wstań i powiedz, że jesteś zajebista i możesz sięgać po swoje marzenia z taką łatwością jaką widzisz na filmach. Właśnie taka jesteś. Nic Cię nie może zatrzymać, a każdy kto twierdzi inaczej jest tyko zmarnowanym człowiekiem nie walczącym już o swoje życie. Naprawdę za kilka lat zostaną tylko wspomnienia, a nie poczucie wstydu czy winy bo zrobiłaś coś spoza schematów społeczeństwa. Jesteś wojownikiem, jesteś marzycielem, jesteś człowiekiem,który może wszystko. Musisz tylko chcieć. /esperer
|
|
 |
|
cześć, co u ciebie? kochałeś mnie, pamiętasz?
|
|
|
|