 |
nie wiem tak do końca kim jestem, wiem tylko że zbyt często bywam , bywam pod wpływem używek / nacpanaaa
|
|
 |
I nagle widzę go w tłumie,on,na pierwszy plan wyłania się fioletowy fullcap z pod którego nie sposób dostrzec barwy jego oczu,ale mi to niepotrzebne,dobrze wiem że i tak są przejarane.Dalej jego bluza,szerokie spodnie,słuchawki w uszach,sarkazm na twarzy,nie mogę oderwać od niego wzroku,nie liczy się to co dookoła,nie liczy się prawie potrącający mnie samochód gdy bezwiednie wyskakuję mu przed maskę,nie liczy się niebieskooki blondyn robiący dość śmiałe gesty w moją stronę.Dostrzega mnie,jest zaskoczony,wręcz zdezorientowany a przecież rzadko można ujrzeć go w takim stanie.Mijamy się,czuję jego ciało,jest blisko,zbyt blisko,chcę się zatrzymać,powinnam to zrobić,nie przecież nie mogę.Słyszę swoje imię,chwilowo zamieram,mój wyraz twarzy z niewypowiedzianym 'co jest''masz może ogień' pyta,głos lekko mu drży 'nie,przecież nie palę' 'no tak'i przeciągnięte 'sory'. Odchodzi,znowu,bez jakichkolwiek wyjaśnień,jak zawsze ,jak wtedy gdy byliśmy jeszcze razem /nacpanaaa
|
|
 |
Możesz być ostatnim, którego pokocham. Ostatnim, który mnie przytuli najmocniej. Ostatnim, który będzie miał jakiekolwiek znaczenie. Możesz być wszystkim, możesz mieć mnie całą, mogę żyć tylko dla Ciebie. Masz ten pierdolony zaszczyt.
|
|
 |
Nie jesteś szczęśliwa? Zmień podejście. Polecam.
|
|
 |
A On ? On od dziś już dla mnie nie istnieje. Jego imię i nazwisko to jakieś beznadziejnie ułożenie literek, o których nie mam pojęcia. Od dziś nie wiem już jak wygląda Jego uśmiech, i jak śmieją się Jego oczy. Nie znam już zapachu Jego bluzy, i żadnej formy dotyku. Nie zamienię z Nim już ani jednego słowa. Już nigdy nie obudzi mnie, ani nie utuli do snu. Nigdy nie pozna żadnej mojej tajemnicy, a ja nigdy w życiu nie doradzę mu już. Już nie wiem jak wygląda Jego mina, gdy o coś prosi. Nie wiem jak słodko marszczy czoło. Nie ma Go już w moim świecie - nie znamy się.
|
|
 |
chciała tylko jego oczu i ramion on patrząc na nią chyba czuł to samo.
|
|
 |
Dziś nie chcę już dziewczynki, tylko szukam kobiety
Mam dość tandety, zmieniłem gust
Choć dalej lubię zgrabne tyłki i obszerny biust
Ale cenię najbardziej jak dziewczyna ma mózg
Dlatego na mojej liście dziś nie ma Cię już
|
|
 |
znowu czas leczy rany nam.. znowu widze widze ze jestem sam..
|
|
 |
I nie pozwolę nigdy więcej, byś zbliżył się do mnie na tyle, by mnie zranić.
|
|
 |
We mnie zaszły zmiany, w Tobie zaszły zmiany, w nas zaszły zmiany. Bo wszyscy się zmieniamy. *
|
|
 |
Pamiętam wszystko, choć nie chce pamiętać. Nie chce pamiętać, choć nie żałuję. Nie żałuję, choć powinnam. Powinnam, lecz ciągle wspominam. Wspominam, choć wolałabym zapomnieć. Wolałabym zapomnieć, bo to boli. To boli, bo nie rozumiem jednego : Dlaczego ?
|
|
|
|