 |
[...] nikt z nas nie może znosić ludzi robiących te same błędy, co my.
|
|
 |
Są takie dni w kórych zastanawiasz się co Ty tu tak naprawdę robisz, jaką role odgrywasz w życiu innych, jaki jest sens w tym, że oddychasz i w tym, że czujesz. Kiedyś dążyłam do doskonałości. Dziś wiem, że nie ma istot na tym świecie doskonałych. Są Ci których życie udupiło i nigdy nie będą w stanie wybić się oraz Ci którzy za wszelką cene się nie poddają i próbują wzbić się w góre niczym ptak, ponad horyzont kończących się problemów.
|
|
 |
znów popełniam ten sam błąd. wchodzę w znane już bagno. znów jestem szczęśliwa.
|
|
 |
uwierz we mnie, obiecuję nie zawiodę i choćbym miał stać na głowie będę przy Tobie
|
|
 |
Tysiące myśli na minute, serce przyśpiesza bicie, oddech zapiera w piersi zaraz zacznę krzyczeć. Zamykam oczy. Zakładam słuchawki, włączam ulubioną nute;może to na chwile zagłuszy szarą rzeczywistość przed którą tak chce uciec.Teraz wchodzą na banie tematy, których nie chce już poruszać, one tak bolały ale nie chce się tu wzruszać..!
|
|
 |
kolego , ja nie żartuję. jest mi zimno i masz teraz tu do mnie przyjść . przytulić mnie w cholerę mocno , nawet jeśli ten uścisk ma mnie zabić. rozumiesz ?
|
|
 |
Proszę Cię tylko o jedno - nigdy nie zmieniaj numeru telefonu . Kiedyś, tuż przed śmiercią wybiorę Twoje imię z książki telefoniczej i nacisnę zieloną słuchawkę . A po Twoim ' słucham ? ' powiem Ci wszystko , obiecuję . Powiem Ci jak na prawdę było, jak bardzo Cię kochałam , i dlaczego nigdy o tym nie mówiłam . Powiem Ci też , że poświęciłam całe swoje szczęście dla Twojego dobra - zwyczajnie usuwając się z drogi .
|
|
 |
˙Kieliszki puste - serce zbyt pełne
|
|
 |
Nie lubię robić wokół siebie szumu, ale kocham wyróżniać się wśród ludzi. Nienawidzę, gdy muszę prosić się kogoś o pomoc, a odwrotnie, wręcz ubóstwiam. Wolę siedzieć na ośmiu godzinach dennych lekcji, niż zostać i sprzątać w domu. Wolałam dawną siebie, niż tą którą widzę teraz w lustrze. Kochałam Jego, a zawiodłam się na nieszczerych obietnicach. Wolę skurwysynów ze zjebanym charakterem, niż kujonów z poukładaną głową. Mocne fajki, zamiast pierdolonych linków. I dobre piwo, a nie soczek lub colę. Nad miłość stawiam przyjaźń, a rodzice są dla Mnie ponad samym Bogiem.
|
|
 |
. FEEEEERIE ! [ dzyndzel ♥ ]
|
|
 |
- nie lubię tego , że jesteś ode mnie o wiele wyższy .
- zaufaj mi , jest w tym zaleta .
- jaka ?
- kiedy cię przytulam możesz słuchać mojego serca , które bije tylko dla ciebie . [ dzyndzel ♥ ]
|
|
 |
. pragniesz go , a on Tobą gardzi , odrzuca Cię i upokarza , a potem , kiedy już jesteś gotowa zrezygnować , ciepłą dłonią dotyka Twojej twarzy , delikatnie pieści Cię i czujesz się tak dobrze , tak cholernie dobrze . [ dzyndzel ♥ ]
|
|
|
|