 |
Pożądanie myśli może tylko zaburzyć spokój natchnienia.
|
|
 |
Chwytam Cię za rękę i trzymam jak szczęście, jesteś moim życiem i wszystkim tym co piękne.
|
|
 |
Pragnę Jego gestów, wyrazów Jego twarzy, Jego prawdy,Jego szczęścia, chyba nawet Jego marzeń.
|
|
 |
Spójrz na tego corocznego sylwestra. Nie od strony ilości alkoholu, która zwiększa się roku na rok, bo to nic nie znaczący banał. Zwróć uwagę na synchronizację, kiedy w tej samej sekundzie w niebo wystrzela setka fajerwerków. Ta cała masa ludzi potrafi się zgrać, zrozumieć, zrobić nagle to samo, tak perfekcyjnie. My nie potrafimy. My we dwójkę - robimy wszystko na opak, nasze serca biją w zupełnie zróżnicowanych rytmach.
|
|
 |
Czesc zycie. Kojarzysz mnie? W ostatnim czasie troche sie pokompikowales. Serce sie zrobile bardziej kruche, w glowie czesciej slysze krzyk malej bezbronnej dziewczynki jaka jestem w niektorych momentach. Wiesz czasami sie zastanawiam dlaczego nie jestes normalne? Dlaczego nie mozesz byc takie jak zycie innych osob? Spokojne, ciche, wesole i co najwazniejsze pelne milosci. Czasami chcialabym zebys takie bylo, ale widocznie tak nie ma byc, co? Moze chcesz mi pokazac, ze moze poczatek jest trudny, ale zaplanowales mi lepsza przyszlosc? Mam taka nadzieje. Czekam na przyszlosc i mysle, ze jako moje zycie zaplanowales cos o wiele lepszego niz teraz // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
Ranek . Południe. Wieczór. Noc. Nieważne. I tak zawsze z tą samą myślą. Zawsze te same uczucia.
|
|
 |
Wygląda na to, że to jeden z tych dni, kiedy nie możesz mi bardziej dokopać, bo już leżę na ziemi.
|
|
 |
Kocham Go tak naprawdę mocno.Kocham Go za wszystko. Za to, że jest, za jego słodki uśmiech, czułe słowa. Kocham Go za to, że jest mój. Kocham Jego usta, policzki, szyję i ręce, którymi mnie przytula. Kocham Go za wszystko i za nic. Kocham Go całym sercem i nie zamierzam tego zmieniać.
|
|
 |
Uwielbiam Jego źrenice, w których za każdym razem widzę tylko siebie. Uwielbiam Jego usta, które zawsze pragną więcej i Jego ciało, którego zapach jestem w stanie pochłaniać bez jakichkolwiek zahamowań.
|
|
 |
Zdaje mi się, że życie otacza mnie pustym chaosem. Przeżyte lata, pokonane odległości, Przebyte mosty i rzeki, przez które przebrnęłam. To wszytko jest pozbawione znaczenia.
|
|
 |
Nie wiem co we mnie wstąpiło, ale uśmiecham się do przechodniów, jak obłąkana. Nie jestem w stanie powstrzymać moich unoszących się ku górze kącików ust. Rozpiera mnie wewnętrznie emanująca radość. Takie moje mini absurdalne szczęście. Bez przyczyn. Bez powodów. Ku niemu.
|
|
 |
Tej nocy niebo wydawało się nie mieć żadnej skazy. Siedziałam na mokrym piasku trzymając za rękę mężczyznę swego życia. W powietrzu szczęście tańczyło z miłością, a ja miałam ochotę krzyczeć, że życie jest piękne.
|
|
|
|