 |
topienie smutków w kolejnej połówce Cytrynówki , czy katowanie płuc papierosowym dymem już nie pomaga .
|
|
 |
może jest to nieetyczne, ale za to jakież przyjemne.
|
|
 |
- Masz rozszerzone źrenice. - Brałem cię.
|
|
 |
mandat na zakończenie dnia zawsze spoko -,- /r23
|
|
 |
- mam ! uzbierałam - co sie tak cieszysz ? - mam całą kase , tatuaż jest mój - lepiej sie za naukę weź / nie ma to jak wsparcie mamy /r23
|
|
 |
Zdarza mi się być na haju, wiesz jak jest
|
|
 |
Wtedy gdy się najmniej
spodziewasz
Nagła wiadomość pchnie cię
nożem
Tępy, znajomy ból
Znów stare blizny się otworzą
|
|
 |
Powiedział,że nie zrezygnuję ze mnie tak łatwo, a mimo wszystko czuję tą pieprzoną przestrzeń między nami. Przestrzeń wypełnioną moim bólem i jego obojętnością. Nie chcę się poddawać, ale już przestałam sądzić, że wiem czego on chcę./esperer
|
|
 |
Kłótnia, bolesne słowa i jeszcze gorsze milczenie. Nieprzespana noc, a te krótkie momenty snu opowiadały o naszym końcu. Pobudka, brak wiadomości, ból psychiczny,który miesza się już z tym fizycznym. Podkrążone oczy i cały dzień nie mogłam przełknąć jedzenia, więc chodziłam jak żywy trup. Znajomi patrząc na moją zapłakaną twarz nawet nie pytali co jest, bo dobrze wiedzieli,że to zawsze jesteś Ty. Koszmarny dzień, koszmarny smutek i co chwila coś mi o Tobie przypominało. Nie radzę sobie, kompletnie sobie nie radzę z nami, z tym co się dzieję, co mówimy i milczymy. Proszę, nie spierdolmy tego, proszę, nie poddawajmy się. Nie jestem gotowa na śmierć./esperer
|
|
 |
Powoli tracę w nas wiarę. Nadzieja, że damy radę ulatnia się jak dym z papierosa./esperer
|
|
 |
-. miłość na wieki.? wiek trwa 100 lat, nie 2 miesiące.
|
|
 |
Kiedy najmocniej rani Cię osoba, którą najbardziej kochasz. Kiedy ramiona,które były oparciem teraz ciągną Cię w dół. Nie mam siły, kolejna kłótnia, kolejny dzień milczenia i ta pierdolona niepewność. Ty jesteś dla mnie wszystkim, a kim ja jestem dla Ciebie?/esperer
|
|
|
|