 |
Widzę dziś ile potraciłem oczekując zmian
Tutaj nic się nie zmienia jeśli nie zmienisz się sam
Piszę list, sam do siebie, te litery to mój krzyk
Jeśli nie dam sobie szansy, to nie da mi jej nikt!
|
|
 |
Za dużo czasu już minęło i za dużo prób
To czas na przełom, tylko teraz mogę zrobić ruch
Odłącz aparat, bije serce, oddycham znów
Dziś urodziłem się na nowo, nowy czuję głód
|
|
 |
Ile jest stąd do nieba? Mówią, że jeden krok
Choć tak wiele potrzeba człowiekowi by wykonać go
Wszystko jest w Twojej głowie, trzeba usłyszeć szept
Wszystko jest w Twojej głowie, wszystko od A do Z
|
|
 |
Życie to odrobina więcej niż ten wydech-wdech
Życie to odrobina więcej niż ta woda, chleb.
Mamy marzenia, którym tylko śmierć może położyć kres
|
|
 |
Swoich się nie rani, swoim się pomaga.
Życiowe doświadczenie to twój najważniejszy bagaż.
|
|
 |
Nigdy nie dziel znajomości na tych biednych i bogatych
Bo nikt nie ma wpływu na to z jakiej pochodzi chaty.
|
|
 |
Na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment
W którym każda myśl waży grubo ponad tonę.
|
|
 |
ci sami ludzie dają nam ból i miłość, ci sami ludzie kochają i nienawidzą. ci sami ludzie raz chcą dać Ci wszystko, ci sami ludzie później krzyczą fuck you dziwko.
|
|
 |
Szanuj to co masz kiedy chujowo na starcie
Docenia się po stracie z doświadczenia wiem wariacie
|
|
 |
Znów problemów w chuj, dobrze wiem o czym gadam
Przypały, afery, choroby to jedna plaga
Przez to społeczeństwu często psychika wysiada
|
|
 |
Życie daje po dupie ziomeczku nie tylko Tobie
Nie jeden człowiek ma jeszcze od Ciebie gorzej
Miej to na uwadze to co masz zamień w całość
Doceń to co masz niektórzy tego nie mają
|
|
 |
Ty jeszcze masz szanse nie wszystko stracone ziomek
Podnieś się dziś z gleby żeby móc jutro stać w pionie
Bo całe życie przed Tobą choć to tylko moment
To możesz w nim wszystko uwierz w to że jesteś Bogiem
|
|
|
|