 |
|
Miłość to nie wszystko, tyle razy Ci to powtarzalam...
|
|
 |
|
Kocham go, jestem tego pewna... Ale... Nie powinno byc żadnego" ale"wiem... Ale nie jestem w stanie zapomnieć o tamtej sobocie... Chyba lepiej bedZie dla nas obojga sie rozstać niż męczyć ze sobą...
|
|
 |
|
Już przestałam czekać na wiadomości od Ciebie, przestałam czekać aż sobie o mnie przypomnisz. Zauważyłam, że powoli przemijasz. Tylko czasem przypomnisz się gdzieś pomiędzy mijającymi minutami bezsennej nocy i wtedy po cichutku spłynie łza, której chyba nie muszę usprawiedliwiać.
|
|
 |
|
Nie śniło jej się nawet, że życie może nieść tyle bólu, chociaż fizycznie nic człowiekowi nie dolega.
|
|
 |
|
Pomyśl czy warto zjawiać się w czyimś życiu tylko po to, by za chwilę z niego odejść.
|
|
 |
|
Już nawet nie pamiętam kiedy straciłam nadzieje. Takich rzeczy nie zapisuje się przecież w kalendarzu.
|
|
 |
|
Jak się tak leży godzinami w nocy, to myśleniem można zajść bardzo daleko i w bardzo dziwne strony, wiesz?
|
|
 |
|
Nie jesteś jakiś superfajny. Nie myślę o Tobie 24h na dobę i nawet nie jaram się Tobą, gdy Cię widzę. Ale masz w sobie coś, co sprawia, że chcę chodzić do miejsc, gdzie przez przypadek mogłabym Cię spotkać.
|
|
 |
|
Nawet nie wiesz jakie to trudne. Patrzeć na Ciebie każdego dnia, być miłą i zachowywać się jakby nigdy nic się nie stało. A stało się. Cholernie dużo się stało. Nawet jeśli Ty nie zdajesz sobie z tego sprawy.
|
|
 |
|
Co u mnie? Nic szczególnego. Moim chłopakiem stała się bita śmietana i lody, z którymi spędzam każdy wieczór, a przez cały dzień organizuję sobie czas aby przypadkiem o Tobie nie myśleć, bo chcąc nie chcąc pogarsza to mój stan psychiczny.
|
|
 |
|
Zawsze wszystko robiłam lepiej od niego. Bardziej kochałam , pisałam, płakałam. Po prostu chyba bardziej cierpiałam.
|
|
 |
|
Nie będę Cię przepraszała. To ja tutaj mam złamane serce.
|
|
|
|