 |
|
nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym być teraz obok Ciebie, czuć Twój uśmiech na swych wargach, dłoń w dłoni, powolny oddech na mym karku, za każdym razem przyprawiający o dreszcze, i czuć jak trzymasz mnie przy sobie, tak cholernie mocno, jakbym była wszystkim czego potrzebujesz
|
|
 |
|
Są takie momenty w życiu kiedy człowiek musi usiąść i się wypłakać. Choćby całą noc.
|
|
 |
|
Przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie ma oczy. Po drugim, będę wtajemniczać Cię w jego niesamowite cechy. Po trzecim, będę przez łzy opowiadała Ci jak bardzo mnie ranił. Po czwartym będę skakała wykrzykując jego imię. Po piątym wejdę na dach i zacznę krzyczeć, że go kocham. Po szóstym zadzwonię i opowiem mu, jak bardzo boli jego nieobecność i jak bardzo żałuję, że nie ma go przy mnie i nie widzi, jak po wypiciu siódmego i ósmego kieliszka staję na krawędzi dachu i daję krok do przodu.
|
|
 |
|
Hej! Mam ochotę się z Tobą spotkać, porozmawiać, przytulić, pocałować, pokochać i tak do końca świata .
|
|
 |
|
A teraz będę udawać , że wszystko jest w porządku mimo tego że każdej nocy płaczę przez Ciebie skurwielu.
|
|
 |
|
Przytul mnie cholernie mocno i pokaż innym jak to się robi, gdy oni nie są w stanie mi pomóc.
|
|
 |
|
Jego oczy ? - ich nigdy nie zapomne. Nawet kiedy już dla mnie nie będzie znaczył nic. Każdy pójdzie w swoją strone i nie będziemy rozmawiać. Ja nigdy ich nie zapomnie. Nie dam rady.
|
|
 |
|
I niby jest okej, nieby wszystko się dobrze układa... Niby... Ale jak zaczynam myśleć, ile osób Tobie bliskich jest przeciw naszemu szczęściu stwierdzam, ze to wszystko nie ma przyszłości bo ile można się komuś sprzeciwiac???....
|
|
 |
|
Czuje, że z dnia na dzień jest ze mna coraz gorzej. Że tracę nad sobą kontrolę i nie potrafię już wytrzymać psychicznie./eeiiuzalezniasz
|
|
 |
|
Była, ale jej nie potrzebował/eeiiuzalezniasz
|
|
 |
|
pamiętam jak śmialiśmy się bez powodu ./eeiiuzalezniasz
|
|
|
|