 |
Byłam pewna, że znajdę wówczas odpowiednie słowa, żeby wyrazić to, co mnie dręczy, wytłumaczyć mu, dlaczego jestem tak okropnie przerażona, dlaczego mam uczucie, jak gdyby mnie siłą wpychano coraz głębiej i głębiej do czarnego dusznego worka, z którego się już nigdy nie wydostanę. A potem ten dobry lekarz rozparłby się wygodnie w fotelu, złożył czubki palców dłoni, tworząc małą kościelną wieżyczkę, i wytłumaczył mi, dlaczego nie mogę spać, dlaczego nie mogę jeść, dlaczego nie mogę czytać i dlaczego wszystko, co inni ludzie robią, wydaje mi się idiotyczne, bo cały czas myślę o tym, że na końcu czeka mnie nieuchronnie porażka.
|
|
 |
Do dziś nie rozumiem jak mogłam mieć takie idiotyczne marzenia.
|
|
 |
''Potrzebuje chlopaka...ktory na imprezie, nie zapomni ze ma dziewczyne''.
|
|
 |
Staję rano przed lustrem i milion wspomnień na minutę z wczorajszego dnia sprawia , że uśmiecham się mimo wczesnej godziny.
|
|
 |
Związki na odległość mogą dać sercu to, czego nie da codzienna bliskość.
|
|
 |
Zastanawiam się czy siedząc czasem w domu, słuchając dobrej muzyki i myśląc nad życiem, przelatuje ci mój obraz przed oczami.
|
|
 |
Było jakoś koło pierwszej w nocy. zadzwoniłam do Ciebie zaspanym głosem mówiąc byś wymyślił imię dla dziecka. przez chwilę nie mogłeś nic wykrztusić po czym powiedziałeś: ' czemu Ty płaczesz ? i jakiego dziecka , czy ja o czymś nie wiem ? '. zmarszczyłam czoło robiąc dziwną minę po czym dodałam: ' tak , nie wiesz o tym , że jestem zaspana i gram w simsy, idioto!'. myślałam , że w tym momencie rozniesiesz mnie przez słuchawkę, drąc się i rzucając kurwami. siedziałam przed komputerem śmiejąc się i faktycznie już płacząc - ze śmiechu. uwielbiam dostarczać Ci takich emocji w środku noc..
|
|
 |
Ja nie stałam w kolejce po wzrost ani po rozum, ja stałam w kolejce po pecha w miłości
|
|
 |
A dziś już nie ma nas. Nie wiem dlaczego. I proszę nie pieprzcie mi o jakiejś różnicy charakterów.
|
|
 |
odchodziła. z każdą sekundą coraz bardziej, po drugiej stronie. - a on stał i patrzył uświadamiając sobie, że traci coś cennego, coś czego sam się pozbył.
|
|
 |
Mimo iż nadal jestem zakochana w Twoim uśmiechu to oszukuję samą siebie, że się z Ciebie wyleczyłam.
|
|
 |
powinnam już iść spać, bo mi się w głowie pierdoli od przemyśleń
|
|
|
|