 |
Zrozumiałam, jak bardzo można się pomylić, patrząc ludziom w oczy.
|
|
 |
Mógłbyś mnie zaprosić na kawę, lub spacer, cokolwiek...może być nawet ławka pod blokiem.. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
I, gdyby nie to wszystko to byłoby dobrze wiesz, a tak poza tym, to wcale nie jest ok, nie jest ok, cześć. / HuczuHucz
|
|
 |
Jak Ciebie pamiętam? W światłach nocy ławka pod blokiem, zielony Lech w dłoni. Szara, ogromna bluza, kaptur na głowie, a ciut niżej oczy Twoje. Na mnie patrzące i tak tajemnicze. A i jeszcze...ten uśmiech nieziemski, którym to właśnie bezczelnie mnie oczarowałeś. //bereszczaneczka
|
|
 |
Zbyt wiele bolesnych padło słów.. //bereszczaneczka
|
|
 |
Zakochani pragną zrozumienia, szczerości i wzajemności. Nie znoszą sprzeciwu, fałszu i samotności. Ty dawałeś mi te drugie, a mimo wszystko..kocham Cię. //bereszczaneczka
|
|
 |
nigdy nie byłam w stanie wyobrazić sobie jak wielkim uczuciem jest miłość. nie wiedziałam na czym ona dokładnie polega. nie potrafiłam dostrzec uroku jej piękna. czymś dziwnym wydawało mi się bycie z kimś i składanie obietnic, że to na zawsze. nie rozumiałam słów 'kocham', bo nigdy tego nie robiłam. czułam się obca w tym całym świecie miłości. gubiłam się, patrząc na zakochanych w sobie ludzi. próbowałam stworzyć sobie w głowie obraz szczęśliwych, przepełnionych uczuciem dusz. aż w pewnej chwili nadszedł czas, że już nie musiałam niczego sobie wyobrażać. miłość przyszła sama, niespodziewanie i z zaskoczenia. była piękna i delikatna, jednym słowem niepowtarzalna. [ yezoo ]
|
|
 |
Pewnie nawet nie wiesz, że pewnego wiosennego dnia skradłeś moje serce.. //bereszczaneczka
|
|
 |
A Twoje oczy tak przenikliwie zmróżone budziły we mnie wciąż nowe nadzieje. //bereszczaneczka
|
|
 |
Dla Ciebie słowo MY oznacza ja i Twoje pierdolnięcie.
|
|
 |
We mnie była Miłość, w Tobie zaś tylko pożądanie.. //bereszczaneczka
|
|
 |
- Za dojrzała jak na swój wiek.. - To przez miłość.
|
|
|
|