głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika unbreakable_susie

JEJ  JEJ  JEJ. DZISIAJ MIJA RÓWNY ROK MOJEGO URZĘDOWANIA NA MOBLO! :  NIE WIERZĘ  ŻE TAK NIEZWYKLE SZYBKO TO ZLECIAŁO. MOJE KONTO TUTAJ  OBCHODZI DZISIAJ PIERWSZĄ ROCZNICĘ. OBY BYŁO ICH JAK NAJWIĘCEJ! RÓWNIUSIEŃKIE 365 DNI TEMU  DODAŁAM TUTAJ PIERWSZY WPIS. DZIĘKUJĘ WAM ZA KAŻDĄ CHWILĘ POŚWIĘCONĄ CZYTANIU TEGO CO PISZĘ. ZA KAŻDY KOMENTARZ  KTÓRY BIORĘ SOBIE DO SERDUCHA. DZIĘKUJĘ ZA KAŻDĄ POCHWAŁĘ WZGLĘDEM MNIE. JEST TO DLA MNIE COŚ NIESAMOWICIE MIŁEGO I PIĘKNEGO. W ŻYCIU NIE SPODZIEWAŁAM SIĘ  ŻE BĘDZIE MI DANE PRZECZYTAĆ TYLE PIĘKNYCH SŁÓW NA SWÓJ TEMAT. DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKO I MAM NADZIEJĘ  ŻE MOJE WPISY BĘDĄ WAM SŁUŻYĆ JAK NAJDŁUŻEJ. abstracion.

abstracion dodano: 1 stycznia 2011

JEJ, JEJ, JEJ. DZISIAJ MIJA RÓWNY ROK MOJEGO URZĘDOWANIA NA MOBLO! :) NIE WIERZĘ, ŻE TAK NIEZWYKLE SZYBKO TO ZLECIAŁO. MOJE KONTO TUTAJ, OBCHODZI DZISIAJ PIERWSZĄ ROCZNICĘ. OBY BYŁO ICH JAK NAJWIĘCEJ! RÓWNIUSIEŃKIE 365 DNI TEMU, DODAŁAM TUTAJ PIERWSZY WPIS. DZIĘKUJĘ WAM ZA KAŻDĄ CHWILĘ POŚWIĘCONĄ CZYTANIU TEGO CO PISZĘ. ZA KAŻDY KOMENTARZ, KTÓRY BIORĘ SOBIE DO SERDUCHA. DZIĘKUJĘ ZA KAŻDĄ POCHWAŁĘ WZGLĘDEM MNIE. JEST TO DLA MNIE COŚ NIESAMOWICIE MIŁEGO I PIĘKNEGO. W ŻYCIU NIE SPODZIEWAŁAM SIĘ, ŻE BĘDZIE MI DANE PRZECZYTAĆ TYLE PIĘKNYCH SŁÓW NA SWÓJ TEMAT. DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKO I MAM NADZIEJĘ, ŻE MOJE WPISY BĘDĄ WAM SŁUŻYĆ JAK NAJDŁUŻEJ. abstracion.

dziękuję Ci za to. teksty abstracion dodał komentarz: dziękuję Ci za to. do wpisu 31 grudnia 2010
myślę o przemijającym roku i chce mi się skurwysyńko płakać. mam ochotę zanosić się płaczem. kolejny rok mojego życia  przeciekł mi przez palce BEZPOWROTNIE. a ja mam wrażenie  że jest on kolejnym zmarnowanym rokiem mojej nędznej egzystencji. dużo w tym roku wylałam łez. przez ludzi. przez samą siebie. nie zrobiłam nic ku temu  aby spełnić swoje ambicje. ale wiecie co? dzięki temu mam siłę. wiem  że za rok 31 grudnia  nie chce się czuć jak dziś.

abstracion dodano: 31 grudnia 2010

myślę o przemijającym roku i chce mi się skurwysyńko płakać. mam ochotę zanosić się płaczem. kolejny rok mojego życia, przeciekł mi przez palce BEZPOWROTNIE. a ja mam wrażenie, że jest on kolejnym zmarnowanym rokiem mojej nędznej egzystencji. dużo w tym roku wylałam łez. przez ludzi. przez samą siebie. nie zrobiłam nic ku temu, aby spełnić swoje ambicje. ale wiecie co? dzięki temu mam siłę. wiem, że za rok 31 grudnia, nie chce się czuć jak dziś.

kazał mi odejść. powiedział  że za bardzo mnie kocha  aby pozwolić mi na bycie z nim. pocałował mnie na pożegnanie  a później powiedział  że nie chce mnie nigdy więcej widzieć. był złym facetem. 'niegrzecznym chłopcem'   jak nazywały go moje koleżanki. zdawał sobie sprawę  że przez związek z nim  narazi mnie na potężne bagno. skaże mnie na skurwysyńkie zło. na początku namawiałam go na to  żebyśmy spróbowali. starał się mnie chronić. oboje łudziliśmy się  że uda mu się mnie ustrzec. ale nie. nadszedł dzień  kiedy rzuciłam się na niego ze szlochem  oplatając go moimi nogami. a on przełykając łzy  wyszeptał  'za bardzo Cię kocham maleńka.' po czym odepchnął mnie i zaciskając pięści  kazał spierdalać.

abstracion dodano: 31 grudnia 2010

kazał mi odejść. powiedział, że za bardzo mnie kocha, aby pozwolić mi na bycie z nim. pocałował mnie na pożegnanie, a później powiedział, że nie chce mnie nigdy więcej widzieć. był złym facetem. 'niegrzecznym chłopcem' - jak nazywały go moje koleżanki. zdawał sobie sprawę, że przez związek z nim, narazi mnie na potężne bagno. skaże mnie na skurwysyńkie zło. na początku namawiałam go na to, żebyśmy spróbowali. starał się mnie chronić. oboje łudziliśmy się, że uda mu się mnie ustrzec. ale nie. nadszedł dzień, kiedy rzuciłam się na niego ze szlochem, oplatając go moimi nogami. a on przełykając łzy, wyszeptał; 'za bardzo Cię kocham maleńka.' po czym odepchnął mnie i zaciskając pięści, kazał spierdalać.

było w nim coś spektakularnego. coś  dzięki czemu nie miałam ochoty go zadźgać  kiedy wysyłał mi sms'a o szóstej rano na 'dzieńdobry'. właśnie wtedy  kiedy mogłam pospać nieco dużej. budził mnie. a ja zamiast do niego zadzwonić i obsypać wyzwiskami  ubierałam na siebie szlafrok i siadałam na brzegu łóżka  godzinami obmyślając co mu odpisać. tak żeby mu pokazać  że wcale mi  nie zależy.

abstracion dodano: 30 grudnia 2010

było w nim coś spektakularnego. coś, dzięki czemu nie miałam ochoty go zadźgać, kiedy wysyłał mi sms'a o szóstej rano na 'dzieńdobry'. właśnie wtedy, kiedy mogłam pospać nieco dużej. budził mnie. a ja zamiast do niego zadzwonić i obsypać wyzwiskami, ubierałam na siebie szlafrok i siadałam na brzegu łóżka, godzinami obmyślając co mu odpisać. tak żeby mu pokazać, że wcale mi nie zależy.

kobieta może poczuć się w stu procentach silną  niezależną i wyleczoną kiedy bez przeszklonych od łez tęczówek  jest w stanie pozbierać z podłogi ich wspólne  wyblakłe już fotografie. kiedy bez najmniejszego drgnięcia serca  usuwa wiadomości od niego. te  które jakiś czas temu powodowały u niej palpitacje serca. kobieta jest w pełni uzdrowiona z omotanego ją uczucia  kiedy potrafi stanąć w środku nocy na tarasie i zacząć myśleć o tym na jaki kolor pomalować jutro paznokcie zamiast zatruwać sobie podświadomość jego dennym oddechem.

abstracion dodano: 30 grudnia 2010

kobieta może poczuć się w stu procentach silną, niezależną i wyleczoną kiedy bez przeszklonych od łez tęczówek, jest w stanie pozbierać z podłogi ich wspólne, wyblakłe już fotografie. kiedy bez najmniejszego drgnięcia serca, usuwa wiadomości od niego. te, które jakiś czas temu powodowały u niej palpitacje serca. kobieta jest w pełni uzdrowiona z omotanego ją uczucia, kiedy potrafi stanąć w środku nocy na tarasie i zacząć myśleć o tym na jaki kolor pomalować jutro paznokcie zamiast zatruwać sobie podświadomość jego dennym oddechem.

potrzebujesz czegoś spektakularnego. czegoś z fajerwerkami. dodającego adrenaliny. czegoś  co będzie pulsowało w Twoich skroniach jak alkohol spożyty w nadmiernej ilości. nie chcesz randki w ciemno  zorganizowanej przez Twoją przyjaciółkę. wolisz  żeby późnym wieczorem  potrącił Cię jadąc swoim lichym rowerem  a później ratując Ci życie  zakochał się w Twojej bezradności.

abstracion dodano: 30 grudnia 2010

potrzebujesz czegoś spektakularnego. czegoś z fajerwerkami. dodającego adrenaliny. czegoś, co będzie pulsowało w Twoich skroniach jak alkohol spożyty w nadmiernej ilości. nie chcesz randki w ciemno, zorganizowanej przez Twoją przyjaciółkę. wolisz, żeby późnym wieczorem, potrącił Cię jadąc swoim lichym rowerem, a później ratując Ci życie, zakochał się w Twojej bezradności.

stuprocentowe zaufanie do mężczyzny jest wtedy  kiedy decydujesz się spać z nim w jednym łóżku i masz pewność  że podczas Twoje snu nie udusi Cię kołdrą jak seryjny morderca.

abstracion dodano: 29 grudnia 2010

stuprocentowe zaufanie do mężczyzny jest wtedy, kiedy decydujesz się spać z nim w jednym łóżku i masz pewność, że podczas Twoje snu nie udusi Cię kołdrą jak seryjny morderca.

szkoda  że jeszcze w przedszkolu nie zorientowałam się  że moje przyjaciółki to zwyczajne suki. kiedy jeden z moich kolegów chwycił mnie za wtedy jeszcze nie wielką rączkę  one z zazdrości tylko krzyczały jacy jesteśmy obrzydliwiy. przekrzykiwały się nawzajem krzycząc w kółku 'ble  fuj'. żałuję  że nie zorientowałam się jeszcze w podstawówce jakie to podstępne żmije  kiedy na jednej ze szkolnych dyskotek  chłopak poprosił mnie do tańca  a one samotnie siedziały na parapecie. zamiast cieszyć się razem ze mną potrafiły tylko wydukać szydercze 'współczuję'. jest mi niezmiernie przykro  że dopiero w gimnazjum zaczęłam się orientować jakie z nich lafiryndy. znalazłam sobie faceta  a one z rozdzierającą ją zazdrością uznały  że jest ze mną nie dlatego  że 'jestem ładna tylko dlatego  że ładnie robię.'

abstracion dodano: 29 grudnia 2010

szkoda, że jeszcze w przedszkolu nie zorientowałam się, że moje przyjaciółki to zwyczajne suki. kiedy jeden z moich kolegów chwycił mnie za wtedy jeszcze nie wielką rączkę, one z zazdrości tylko krzyczały jacy jesteśmy obrzydliwiy. przekrzykiwały się nawzajem krzycząc w kółku 'ble, fuj'. żałuję, że nie zorientowałam się jeszcze w podstawówce jakie to podstępne żmije, kiedy na jednej ze szkolnych dyskotek ,chłopak poprosił mnie do tańca, a one samotnie siedziały na parapecie. zamiast cieszyć się razem ze mną potrafiły tylko wydukać szydercze 'współczuję'. jest mi niezmiernie przykro, że dopiero w gimnazjum zaczęłam się orientować jakie z nich lafiryndy. znalazłam sobie faceta, a one z rozdzierającą ją zazdrością uznały, że jest ze mną nie dlatego, że 'jestem ładna tylko dlatego, że ładnie robię.'

wolałabym uczyć się na błędach bez ówczesnego ich popełniania.

abstracion dodano: 29 grudnia 2010

wolałabym uczyć się na błędach bez ówczesnego ich popełniania.

'Myślisz że znasz życie na wylot a ono znów cię zaskakuje... '

lady_without_heart7 dodano: 26 grudnia 2010

'Myślisz że znasz życie na wylot a ono znów cię zaskakuje... '

straciłam szansę na posiadanie Twoje serca. tylko ze względu na to  że nie potrafiłam  popatrzeć na Twoje tęczówki  spod wachlarza moich rzęs. tylko dlatego  że nie miałam śmiałości kołysać przed Tobą moimi lichymi biodrami. nie potrafiłam  zarzucać włosami na plecy. nie byłam w stanie wykonywać tych wszystkich  dennych sztuczek  które mogłyby Cię uwieźć. nie miałam śmiałości. w przeciwieństwie do niej. ona była w stanie uwieść Cię. przecież nikt nie dorówna temu  jak perfekcyjnie wyglądają jej nogi w tej skąpej miniówce  ani temu jak ochoczo  zgarnia kosmyki swoich tlenionych włosów z czoła.

abstracion dodano: 25 grudnia 2010

straciłam szansę na posiadanie Twoje serca. tylko ze względu na to, że nie potrafiłam, popatrzeć na Twoje tęczówki, spod wachlarza moich rzęs. tylko dlatego, że nie miałam śmiałości kołysać przed Tobą moimi lichymi biodrami. nie potrafiłam, zarzucać włosami na plecy. nie byłam w stanie wykonywać tych wszystkich, dennych sztuczek, które mogłyby Cię uwieźć. nie miałam śmiałości. w przeciwieństwie do niej. ona była w stanie uwieść Cię. przecież nikt nie dorówna temu, jak perfekcyjnie wyglądają jej nogi w tej skąpej miniówce, ani temu jak ochoczo, zgarnia kosmyki swoich tlenionych włosów z czoła.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć